1. Majka, ciekawska nastolatka.


    Data: 11.01.2020, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Tiba 40

    Opowiadanie jest fikcją wymyśloną przez mnie i zdarzenia jakie opisałem nigdy się nie wydarzyły. To moje pierwsze opowiadanie jakie kiedykolwiek ośmieliłem się opublikować.Jestem Majka mam 15 lat, 145 wzrostu i 44 kg. wagi. Jestem szczupła, mam małe piersi a bioderka jakby już lekko się zaokrąglały. Włosy długie, jasne często zaplecione w warkoczyki. Chodzę do 6 klasy podstawówki. W lipcu z mamą i tatą pojechaliśmy do Chorwacji na wakacje. Ciepłe morze, plaża, dużo się kąpałam i opalałam. Moja mama jest lekarzem i ma 35 lat. Jest średniego wzrostu, szatynka z długimi włosami zawiązane często w koński ogon. Jest nienagannie zbudowana, ma ciągle ładne piersi i szczupłe zgrabne nogi. Tata jest bardzo przystojny i wiem że podoba się kobietom bo widzę jak na niego patrzą. Na plaży mama po namowach taty i moich z pewnymi oporami zdjęła biustonosz. Ma bardzo ładne piersi i opalanie się topless było przyjemnością dla oczu większości plażowiczów rodzaju męskiego. Po jakimś czasie chcąc mieć równomierną opaleniznę na całym ciele odważyła się również na zdjęcie majteczek pokazując wszystkim idealnie wygoloną cipkę. Przed wyjazdem ja też wydepilowałam na gładziutko swój meszek na cipce. Na publicznej plaży w Chorwacji nagość jest dopuszczalna i sporo kobiet jest topless ale też niektóre zupełnie nagie. Mama właśnie do nich dołączyła. Ja nie miałam żadnych oporów i jak większość dzieciaków od razu się rozebrałam do naga. Na plaży w Chorwacji nagie dzieci to widok powszechny. Mało które ...
    ... nosi cokolwiek no może jakieś nakrycie głowy. Kilka lat wcześniej nad polskim morzem latałam na golasa z innymi dzieciakami i nikt się nie dziwił. Tak w ogóle to lubię chodzić na golasa o czym rodzice nie wiedzą i dlatego czasami w domu tak robię. W Chorwacji poznałam koleżankę też z Warszawy o rok starsza. Na plaży jej rodzice i ona często leżeliśmy koło siebie i mogłyśmy sobie pogadać . Jej rodzice byli bardziej powściągliwi niż moi i nie opalali się nago jak my. Kasia jakiś czas ubierała dół od opalacza ale po 3 dniach też je zdjęła. Niestety pozostał biały nieopalony ślad który był widoczny do końca turnusu. Fajnie że ją poznałam bo miałam z kim rozmawiać a było o czym. Oczywiście tematem przewodnim byli chłopcy i nasze doświadczenia z nimi a raczej ich zupełny brak. Kasia chwaliła się że z jednym nawet się całowała i pozwoliła sobie na małe macanko. Ja nie miałam takich doświadczeń co najwyżej pieszczoty własną ręką. Obie z Kasią kąpałyśmy się przy brzegu zawsze pod okiem któregoś z rodziców. Mój tata nim zdjął swoje bokserki trochę jeszcze się krygował ale w końcu się przełamał i zrobił to. Ukradkiem spoglądałam na jego kutaska i przyznaje był zadbany, wygolony idealnie i troszkę nabrzmiały pewnie wskutek obecności tylu nagich kobiet. Od tego dnia idąc na plaże nawet nie zabieraliśmy ze sobą kostiumów kąpielowych. Mama i ja mając na głowie jedynie kapelusiki często, wolniutko spacerowałyśmy brzegiem morza. Widziałam jak na mamę spoglądali faceci i nie dziwie się bo jest z ...
«1234...»