1. Niewolnice - Targ


    Data: 10.01.2020, Kategorie: BDSM Fetysz Autor: vietnam93

    Było piękne lato, rządy w kraju xxx przejęła partia pragnące dominacji nad światem. Jej głównym atutem dla rodowitych mieszkańców była możliwość posiadania niewolników z innych krajów.
    
    5 lat po objęciu władzy...
    
    - Mówisz że masz najlepszy towar
    
    - Najlepszy i najbardziej wartościowy!
    
    Do ciemnego pokoju wypełnionego klatkami z niewolnicami i niewolnikami weszło dwóch mężczyzn.
    
    Pierwszy z nich spasiony grubas wlasciciel targu z trzinka w ręku, drugi wysoki umiesniony brunet klient.
    
    Właściciel - niech Pan zobaczy, pełna paleta barw hahaha
    
    Klient - szukam brunetki, dziewicy, o skórze barwy jasnego brazu
    
    W - przejdźmy kawałek dalej, tam są latynoski, niech się Pan zastanowi ja poczekam przy wejściu.
    
    W klatkach były wystraszone dziewczyny każda w wieku od 18 lat ( rząd zabronił pod kara śmierci obcowan seksualnych z młodszymi ). Co dziwne klatki były coraz mniejsze, kobiety białe miały większe klatki niż azjatki czy latynoski o murzynkach nie wspomnę. Po chwili obserwacji.
    
    K - Może Pan podejść, jestem zainteresowany trzema dziewczynami.
    
    W - już podchodzę - otworzył klatki - suki wystap.
    
    Dopiero teraz zauważyłem że każda ma elektryczna obroże.
    
    K - jak się masz na imie - powiedziałem do brunetki o biuście rozmiaru b, ok 165cm
    
    Pierwsza - suka numer 22341
    
    Podszedłem do niej i zacząłem ja dokładnie oglądać, dotykalem piersi, sprawdziłem uzebienie, sprawdziłem cipke która była wilgotna a dziurka bardzo ciasna - obroc się i wypnij - rozchylilem ...
    ... pośladki i ukazała się mi ciasna dziurka.
    
    K - ile za nią
    
    W - 70 000$
    
    K - a za tamte
    
    W - odpowiednio jak stoją 35 i 15 tyś
    
    K - dla czego taka różnica
    
    W - obie nie są dziewicami a tamta w dodatku jest dużo starsza od pozostałych
    
    Spojrzałem niewolnicy w oczy, opuściła wzrok, ja z uśmiechem na twarzy powiedziałem - Biorę
    
    W - zapraszam do biura a suke ochroniarz zaprowadzi na parking.
    
    Na parkingu...
    
    Podszedłem do auta już w asyście ochroniarzy stala moja własność wyciągnąłem swoja obroże elektryczna po czym zapialem jej na szyi.
    
    Nagle suka upada na kolana
    
    K - cieszy mnie że działa, pamiętaj o tym suko- otworzyłem bagażnik - wskakuj suko tylko mi nie ujeb bagażnika od swoich soków.
    
    Zamknąłem za suka klape po czym ruszyliśmy w trasę.
    
    Do rezydencji było dobre 500 km
    
    PAN - Jak suko będzie Ci się chciało szczac to daj znac może się zatrzymam
    
    Odpowiedziała cisza i nagle jek bol spowodowany obrozka
    
    P - Nie usłyszałem odpowiedzi
    
    Niewolnica - d d d dobrze
    
    P - co kurwo dobrze
    
    N - dobrze Panie.
    
    P - lepiej, policzymy sie jeszcze za to.
    
    Reszta drogi minęła w ciszy. Nagle auto się zatrzymało
    
    P - czesc suko
    
    Suka - witaj Panie jak minęła tobie podróż
    
    P - długa męcząca, niech czeka na mnie kąpiel
    
    S - dobrze Panie zaraz rozkaze innym żeby wykonały polecenie
    
    P - świetnie, coś miałem jeszcze powiedzieć a tak - otworzyłem bagażnik - to nowa, będzie miała na imie wycieraczka, daj jej wody ogarnij ja i za trzy godziny widzę ...
«12»