1. Skarpetki Daniela


    Data: 02.01.2020, Kategorie: Fetysz Autor: Czarne skarpetki

    Hej, jestem Szymon i od niedawna chodzę do liceum. Jeszcze kilka lat temu nie miałem pojęcia o tym czym jest fetysz skarpet. Świat jednak mimo wszystko sprawił, że dowiedziałem się co to jest. Będzie to temat na inną historię. Teraz chciałbym wam opowiedzieć coś innego. A więc...
    
    Przyszedł wrzesień i wakacje dobiegły już końca. Za chwilę miał rozpocząć się nowy etap w moim życiu. Mianowicie miałem rozpocząć naukę w szkole średniej.
    
    Idąc na rozpoczęcie roku, miałem straszne nerwy, a to że trafię na patologiczną klasę, a to że nie poradzę sobie, itp. Jak się później okazało te nerwy były niesłuszne. Moja klasa okazała się wspaniała, a sama szkoła nie taka zła jak sądziłem. Dziewczyny w mojej klasie były piękne i miały cudowne nogi. Chłopcy z resztą też. A najbardziej pociągały mnie ich skarpety.
    
    Szczególnie moją uwagę przykuły buty mojego nowego kolegi Daniela. Cały czas nosił on na nogach moje ulubione Nike Air, a do tego moje jeszcze bardziej ulubione czarne skarpetki też z Nike. Gdy dostaliśmy wszyscy plan lekcji naszej klasy, od razu zauważyłem, że w jeden dzień mamy dwie godziny wf-u pod rząd. Ucieszyłem się, bo wiedziałem co będę robił na tej drugiej godzinie. Nie wiedziałem jednak, że jedna z tych godzin odmieni moje życie.
    
    Jak już wspomniałem, stopy Daniela nieźle mnie podniecały. Moim marzeniem stało się to by móc zabawić się jego skarpetami i butami. Wiadomość o tym, że moja szkoła mocno przestrzega zasad higieny, przez co wszyscy uczniowie na wf-ie ...
    ... musieli mieć obowiązkowo białe skarpety, ucieszyła mnie. Właśnie to mogło mi pomóc w realizacji mojego marzenia. I pomogło. Daniel na szczęście przestrzegał tej zasady i przed każdym wf-em zmieniał skarpetki na białe. Praktycznie od razu chciałem przejść do realizacji marzenia, ale spokojnie Szymon, poczekaj jeszcze z zabawą. -cały czas podpowiadał mi mózg. Przez dwa tygodnie "badałem grunt", tzn. Sprawdzałem czy w ciągu tej drugiej godziny będę mógł spokojnie się zabawić. Na moje szczęście żaden z chłopaków nigdy nie wychodził na lekcji nawet do toalety. Wiedziałem więc, że będę miał spokój w szatni.
    
    W końcu nadszedł dzień zabawy. Wszystko miałem zaplanowane. Na drugiej godzinie wf-u pod pretekstem wyjścia do toalety opuściłem salę gimnastyczną i skierowałem się do szatni. Serce mi w tym czasie biło ogromnie. W końcu zaraz miało się spełnić moje marzenie. Wszedłem do szatni i zamknąłem za sobą drzwi. Pratycznie zaraz potem podszedłem do szafki Daniela i wyciągnąłem z niej jego buty, w których były jego czarne skarpetki. Bez zbędnego zastanawiania się przeszedłem do akcji. Wyciągnąłem z butów jego skarpetki i zacząłem je wąchać. Matko jak cudownie pachną. -pomyślałem. W istocie ich intensywny zapach spoconego nastolatka wzbudzał we mnie podniecenie, przez co mój kolega ze spodni zaznaczył swoją obecność. Postanowiłem nie marnować tej okazji i szybko zdjąłem spodnie. Usiadłem na ławce koło szafki Daniela i zacząłem sobie walić konia jednocześnie wąchając jego cudowne skarpetki. ...
«12»