Domek-Anglia cz. 5 - Opowiadania Erotyczne

Domek-Anglia cz. 5

Zgodnie z obietnicą postanowiłam pokazać Grześkowi że potrafię być też piękna kobieta. Dlatego gdy tylko wyszedł z łazienki i udał się do salonu oglądać łazienkę, ja wszedłem do niej. Gorąca kąpiel zmyla że mnie brud ale także zmęczenie i stres. Wiedziałam że od dzisiaj nasze stosunki się zmienia, a mówiąc dokładnie od dzisiaj te stosunki będą obecne. Po kąpieli udalam się naga do pokoju i szukałam odpowiedniego stroju na dzisiejszy wieczór. Po krótkiej chwili postanowiłam ubrać strój pokojowki. Kupiłam go dawno temu, niestety nie chodziłam w nim jeszcze, tylko raz go przymierzajac po zakupie. Wcześniej nie było okazji ale wydarzenia dnia dzisiejszego, przegrana w karty a właściwie oddana walkowerem moja męskosc sprawiły że strój pasował idealnie. Skoro miałem być kobietą przez najbliższe dwa tygodnie spełniająca oczekiwania Grzesia, nie tylko te domowe ale i te seksualne, strój pokojowki pasował idealnie. Czarny, delikatny strój opinal moje cialo, sukieneczka ledwo zakrywala moje pośladki, a pończochy, stringi i buty na obcasie tylko podkreślały moja kobiecość. Oczywiście nie mogłam zapomniec o peruce i makijażu. Tak gotowa stanęłam przed lustrem i przypatrywalam się swojemu odbiciu. Byłam piękna, kobieca, kusząca i miałam nadzieję że Grześ to wykorzysta, a właściwie że mnie wykorzysta. Pełna napięcia i ciekawości poszłam do salonu, zobaczyłam jak siedzi nagi na kanapie, oglądając jakiś film. Był piękny, męski i podniecajacy, nie oderwal wzroku od telewizora gdy mnie ...

... usłyszał, dopiero moje pytanie o to czy mogę się dosiasc sprawiło że spojrzał na mnie. Widziałam jak patrzę i z wrażenia otwierają mu się szeroko oczy, widziałam jak mierzy mnie wzrokiem od stóp do głowy. Stałam w miejscu gdy wstał i podszedł do mnie. Czułam mega przyjemnie gdy położył mi ręce na pośladkach, jednocześnie wkładając mi język w usta podczas pocałunku. Odwzajemnilam go, calowalismy się chwilę namiętne, potem usiadł na kanapie, ręką wskazując miejsce obok siebie. Siedziałam z obiektem moich pragnień, ubrana jak kobieta, wtulona w jego ramię i oglądałam z nim film. Po ponad godzinie film się skończył a ja spojrzałam na Niego i pocałowałam go namiętnie. Następnie schodzilam niżej pocalunkami, calujac jego Tors, brzuch aż wreszcie dochodząc do jego penisa. Nie był w gotowości ale wiedziałam że moje usta pobudza go do działania. Zacząłam więc go pięścic oralnie, podczas gdy on masowal moje pośladki. Gdy osiągnął gotowość i był coraz bardziej napalony, poczułam że masaż pośladków, przerodzil się w penetracje mojej dziurki. Długo to nie trwało, ponieważ podniecenie kazało mi wstać i dosiasc tego cudownego penisa. Po raz d**gi dzisiejszego dnia czułem jak,, sprzet'' Grzesia szturmuje mój zwieracz. Gdy miałem juz go całego w sobie zacząłem rytmicznie się posuwa w górę i w dół. W całym domu słyszeć było nasze jęki rozkoszy i dźwięk ciała obijajacego się o cialo. W pewnym momencie zrzucił mnie z siebie na podłogę, zdążyłam sie podnieść do pozycji na pieska, gdy wszedł we mnie ...