1. Przygoda z nauczycielką


    Data: 07.12.2019, Kategorie: Dojrzałe Hardcore, Mamuśki Oral Wytryski Autor: pornomaniaczka

    ... wessałem się ostro w jej sutki. Ona przy tym lekko pojękiwała, co jeszcze bardziej napędzało moje libido. Nigdy wcześniej nie byłem tak podniecony. Myślałem, że kutas rozerwie mi spodnie. Po pewnym czasie, Ania rozpięła mi spodnie, uwalniając tym samym mojego naganiacza. Zaczęła robić mi handjoba, na początku delikatnie, później jednak coraz mocniej i szybciej. Robiła to do chwili, aż wytrysnąłem. Po tym wyczyściła dokładnie moje berło, zanurzając je w swoich ustach. Następnie schowała mojego fiuta z powrotem do majtek oraz swoje cyce do stanika. Trochę się rozczarowałem w tamtym momencie, choć to już i tak było spełnienie moich marzeń. Spytałem czy to naprawdę już koniec. Ona na to:
    
    -Na dzisiaj niestety już tak, ale przyjdź do mnie za dwa tygodnie. Wtedy mój mąż wyjeżdża w delegację. Zostaję więc jedynie z dziećmi. Zaprowadzę je do babci, a my będziemy mieli wiele czasu dla siebie. Tu masz kartkę z moim adresem.
    
    Podała mi kartkę, po czym pożegnałem się z nią soczystym buziakiem. Przez te dwa tygodnie myślałem tylko o tym jak to będę ostro pierdolił moją napaloną, byłą już nauczycielkę, jak będę zgniatał jej cycki, lizał je oraz jej zapewne piękną pusię. Codziennie waliłem konia myśląc tylko o niej.
    
    To były najdłuższe dwa tygodnie w moim życiu. Gdy w końcu nadszedł dzień, chuj stał mi praktycznie bez przerwy. Nie waliłem go jednak, aby był w pełni gotowy na wejście w cipkę Anki. Nadeszła wreszcie upragniona umówiona godzina spotkania. Poszedłem do jej domu, pod ...
    ... adres który mi podała. Zapukałem do drzwi. Nie musiałem czekać nawet czekać pięciu sekund, gdy zostały otwarte, a moim oczom ukazała się ona – najseksowniejsza kobieta jaką znam. Miała na sobie białą koszulkę na ramiączka z dużym dekoltem, pod którą nie zaobserwowałem obecności stanika. Nie miała na sobie także spodni, jedynie przezroczyste majtki, przez które można było zauważyć cipeczkę. Na nogach widniały długie, białe zakolanówki. W tym stroju wyglądała jak anioł bez skrzydeł. Jej ciało pachniało świeżością po kąpieli. Powiedziała do mnie seksownym głosem:
    
    -„Witaj Łukasz. Ileż można było czekać? Wchodź szybko.”
    
    Nie dałem jej się długo prosić. Wszedłem, zdjąłem buty i od razu rzuciłem się twarzą w jej dekolt. Zsunąłem jej ramiączka, odsłaniając tym samym ten wielki, jędrny, biust i zacząłem się w niego wsysać. Najpierw zrobiłem jej soczyste malinki na obu skarbach a następnie zacząłem ssać te wypukłe, sterczące sutki. Robiłem to tak ostro, że Ania aż głośno pisknęła. Moje ręce pokierowały się na jej zgrabną pupę, z której powoli zacząłem zsuwać majtki. Ona nie pozostawała mi dłużna i zaczęła zdejmować mi spodnie, a następnie wyzwoliła mojego lwa z jaskinii.
    
    -„Nieźle się zaczyna. W 5 minut poczułam się bardziej podniecona niż przez 10 lat małżeństwa z moim chłopem.” – powiedziała
    
    -„To przykre, że nie potrafi docenić skarbu, jaki posiada. Pieprzyć taką kobietę jak pani to najwspanialsze co może spotkać mężczynę” – odpowiedziałem jej
    
    -„To miło, że tak uważasz. ...