1. Złocista stróżka cz. 3 Piss prosto do buzi


    Data: 27.11.2019, Kategorie: Dojrzałe Mamuśki Oral Pissing, Wytryski Autor: amator2

    ... rozwiera i jaka w środku jest różowa, zaczęła delikatnie pocierać łechtaczką o koniec mojego nosa, ja czułem na języku ślizgające się mokre wargi i soczek który z niej wypływa, robiła to raz wolniutko raz szybciej dozując sobie przyjemność, mnie też było dobrze co chwilę połykałem sok który z niej wypływał, na chwilę się zatrzymała i zapytała, dobrze ci? smakuje ci mój sok? bardzo dobrze i smakuje mi twój soczek, mogło by być go więcej, no właśnie, pamiętasz jak ci kiedyś obsikałam kutasa i jak cię to podnieciło? pamiętam, właśnie zachciało mi się siku, chcesz skosztować tego złotego soczku? chcę, bardzo chcę, to otwórz mocno buzię i podnieś lekko głowę, Ania przystawiła cipkę bardzo blisko moich ust i zaczęła do nich siusiać robiła to małymi porcjami które szybko połykałem nie czując właściwie żadnego smaku, dopiero kiedy skończyła a ja zlizując pozostałości poczułem lekko słony smak, i jakie masz odczucia? Zapytała, było przyjemnie jak te cieplutkie złociste kropelki obijały się o mój język, Ania znów masowała na moim nosie łechtaczkę, która była już bardzo dużą a ja wciskałem język do jej cipki, robiła to teraz trochę szybciej. Po jakichś 15-tu minutach powoli się podniosła i uklęknęła między moimi nogami, teraz ja ciebie popieszczę, fajnie ci już stoi, mówiąc to pochyliła się i włożyła go między ściśnięte dłońmi cycki suwając tak że za każdym razem czubek lądował w jej ustach, teraz zaczęła go lizać przesuwając powoli językiem od jaj ku górze, poślinionym palcem ...
    ... kolistymi ruchami masowała mi kakaowe oczko, pośliniła go jeszcze raz i wsunęła kawałek do środka, było to dla mnie bardzo miłe doznanie, possała mnie jeszcze trochę po czym wyprostowała się mówiąc: usiądź, chcę go poczuć w sobie, usiadłem podpierając się z tyłu rękoma, Ania okrakiem uklęknęła i powoli nasunęła się na twardego kutasa, był w niej całkowicie zagłębiony pośladki oparła na moich udach, objęliśmy się wzajemnie zaplatając ręce na plecach a głowy oparliśmy sobie o ramiona. Ania powoli zaczęła poruszać biodrami, czułem na łonie jej łechtaczkę i mokre wargi, robiła to powoli ale coraz bardziej intensywnie, ściskała mięśnie pochwy, jej cycki masowały mi tors, bujała się i falowała coraz szybciej, cicho mrucząc mocno ściskała mnie nogami i przytulała do siebie, byłem już bliski gdy Ania głośni westchnęła zaczęła mieć silne skurcze, przelewała się przez nią fala rozkoszy, w tej samej chwili to samo stało się ze mną miałem silne skurcze wytryskując kilkakrotnie. Pozostaliśmy chwilę w bezruchu, dopiero jak zwolniła uścisk ja ją też puściłem, Ania opadła na plecy zmęczona, wysunąłem się i położyłem na boku obok niej. Wstałem, nalałem do kieliszków wina i wracając na koc podając Ani kieliszek zapytałem zmęczona? trochę, odpowiedziała, nie dziwię się, to ty prowadziłaś dzisiejszy wieczór, ale było cudownie, mnie też było cudownie, czuję się spełniona, wstając, poszła do łazienki, jak wróciła do pokoju, dopiliśmy resztę wina i poszli spać. Rano kiedy się obudziłem Ani już nie było, ...