-
Spełnione marzenie
Data: 21.06.2022, Kategorie: Incest Twoje opowiadania Autor: woy
Spełnione marzenie. Kuzyn miał duże sadownictwo z chłodniami i basenem na ok 500 tys litrów potrzebnych do oprysków i nawadniania sadu. Często w wakacje pomagaliśmy jemu w różnych pracach, a potem jak była pogoda kąpaliśmy się w tym basenie. Czasami dla odmiany jeździliśmy nad pobliskie jezioro oddalone o ok. 3 km. W te wakacje przyjechała do niego też moja ulubiona kuzyneczka Hania. Byliśmy 21-letnimi studentami i każdy grosz zarobiony u kuzyna przydawał się na wyjazdy. Tego popołudnia leżeliśmy obok basenu z Haneczką na trawie, a raczej na kocu – byliśmy mocno przytuleni. Ja leżałem za Haneczką i próbowałem wsunąć kutasa między Jej udka. Zapytała – co robisz ? - Nic – odparłem,- jak to nic ? przecież czuję ! nic nie robię - a kto wpycha mi między uda penisa i jeszcze nim porusza ? – masz natychmiast przestać !. – To mam przestać robić nic ? – spytałem – właśnie tak ! – ale przecież to takie przyjemne - może i przyjemne, ale masz przestać, bo jeszcze ktoś zobaczy. – Dobrze, ale daj chociaż dotknąć – szepnąłem Jej do uszka i odchyliłem skraj majteczek. – Ale tylko dotknąć wyraziła zgodę – przywarłem więc do Jej pupci i czubkiem dotknąłem śliskiej z podniecenia cipki. – Już wystarczy jęknęła - ale ja jeszcze nic nie zrobiłem , niczego nie poczułem ! - za to ja poczułam i to wyraźnie – masz co chciałeś – jeszcze ktoś nas nakryje!. Ani myślałem przestać i zacząłem wodzić czubkiem po oślizłym roku wsuwając główkę w nabrzmiałą szczelinkę, a jednocześnie ...
... palcem pocierałem mokre od śluzu majteczki drażniąc łechtaczkę. Tylko westchnęła i jeszcze bardziej wypięła pupę ułatwiając mi dostęp do piczki. Nacisnąłem pośladkami i poczułem jak pod wpływem wciskającego się czubka rozchylają się płateczki Jej cipki. – Co Ty chcesz zrobić ?! – miałeś tylko dotknąć – też ledwie dotykam – odparłem - przecież już wchodzisz ! – jesteś łebkiem w przedsionku ! - masz natychmiast go wycofać ! - co Ty sobie myślisz ?, co Ci się marzy ??? – to mówiąc przewróciła się na brzuszek. - Dobrze , powiem Tobie o czym marzę – chciałbym spróbować jak długo wytrzymam bez wytrysku – czy kiedy dotknę Twoich udek, czy majtek, czy też cipki. - To już wiesz, bo masz to za sobą – weszła mi w słowo – Tak , a teraz marzę by wytrysnąć w Tobie - chyba oszalałeś !!! , chyba nie myślisz że Ci na to pozwolę ! - przecież ktoś może nas zauważyć ! i tak mam całe majki mokre, jak ja się teraz pokażę – będziesz musiał mi przynieść spódniczkę !. Jakby na zawołanie Gośka- siostra kuzyna przeszła z dala pytając „ co Wy tam robicie?” i czy jedziemy z Nią nad jezioro. Odparliśmy że nie mamy ochoty. Po chwili zostaliśmy zupełnie sami. Wśliznąłem się nad Haneczkę i przytulając się do Jej pupci odchyliłem skraj majteczek i pocierałem rowek. Westchnęła i lekko uniosła biodra mówiąc – dobrze , ale tylko płyciutko. Ręką nakierowałem czubek i delikatnymi ruchami rozchylałem wejście do jaskini rozkoszy. Cichutko pojękiwała jednocześnie ruchami wychodząc mi naprzeciw ...