1. Pierwszy raz z kuzynem ...


    Data: 28.09.2019, Kategorie: Geje Autor: Michał Anioł

    Był Listopadowy wieczór, pokój miałem na piętrze, na dole odbywały się urodziny matki. Jak zwykle z tej okazji, przyjechała cała rodzina, również i kuzyn. Od paru miesięcy wymienialiśmy poglądy na temat majtek - a konkretnie stringów. Wiedziałem, że moja mama często je ubiera, co mnie strasznie nakręcało, więc zabrałem jej jedną parę z szuflady dzień wcześniej. Kuzynostwo, zjawiło się punktualnie o 17: 00 na początku siedzieliśmy na dole wszyscy przy kawie i torcie, po jakiejś godzinie udaliśmy się, na pierwsze piętro do Mojego pokoju. Wiadomo po tak długim czasie obgadaliśmy, co słychać i w pewnym momencie padło hasło, gramy w rozbieranego. Specjalnie z kuzynkiem nakręcaliśmy dziewczyny, bo wiedzieliśmy, że mają na sobie pewnie jakieś ładne stringi. Niestety panie się wycofały, wszyscy mieliśmy po 14-16 lat wtedy, zeszły na dół, zostałem tylko ja z Arturem (imię zmienione). Skoro nie było chętnych na początku do gry, odpaliłem komputer i zaczęliśmy grzebać w necie, tak mijała godzina za godziną, było już ciemno na dworze, rodzice z resztą towarzystwa dobrze bawili się, na dole, więc nie specjalnie interesowało ich to, co aktualnie robimy. Po odpaleniu, jakiegoś pornola, zapytałem czy zagramy w butelkę we dwoje. Zapadła cisza, minęło może z 10 sekund, kiedy Artur potrzebował namysłu. - Skoro i tak nie ma nic ciekawszego do roboty to, czemu nie... - Odpowiedział
    
    Na początku ustaliliśmy zasady, gramy na zasadzie rozkaz albo pytanie.
    
    Wtedy, już wiedziałem, że będę powoli ...
    ... rozbierał swojego kuzyna do rosołu, szybko, więc pobiegłem do łazienki ubrać na siebie czarne satynowe stringi mamy.
    
    Po powrocie, zamknąłem drzwi z pokoju na klucz i rozpoczęliśmy zabawę, powoli krok po kroku wypadało to na mnie to na niego, oczywiście, kiedy kuzyn zauważył, że zaczynam go rozbierać odwdzięczał mi się tym samym.
    
    Tak doszliśmy do sytuacji, kiedy on siedział przede mną goły, a na mnie zostały stringi, które zresztą bardzo go zaskoczyły. Artur nie ukrywał, już swojego podniecenia, widząc Moje pośladki, przepasane cienkim sznureczkiem.
    
    Zakręcił szybko butelką, znowu kolej wypadła na mnie, nie miałem, co z niego już ściągać, więc nie owijając w bawełnę zapytałem:
    
    -Chciałbyś spróbować z facetem?
    
    -W sumie to nie wiem, czemu nie - odpowiedział speszonym głosem, lekko się rumieniąc.
    
    Z racji odpowiedzi na pytanie butelka znów poszła w ruch. Wypadło na niego, kazał ściągnąć mi stringi, co posłusznie zrobiłem, teraz już oboje siedzieliśmy na przeciwko siebie zupełnie nadzy. Wiedziałem, że coś z tego może być, skoro minutę wcześniej odpowiedział twierdząco na zadane przeze mnie pytanie.
    
    Znów zakręcił butelką, tym razem to przewaga była po Mojej stronie, nie wahając się już ani chwili rzekłem:
    
    - Weź go do ust powoli, spróbuj
    
    - Nie no, co ty bez, przesady, Ty pierwszy to zrób to i ja Ci nie pozostanę dłużny - odrzekł
    
    Nie chcąc go spłoszyć przed dalszą zabawą, nie naciskałem zbyt wiele i wymyśliłem na szybko inne zadanie.
    
    Po chwili przyszła ...
«123»