1. To ja, Ania - cz. 01, cz 02


    Data: 08.02.2019, Kategorie: Hardcore, Nastolatki Oral Sex grupowy Autor: bi79wroc

    ... musiał mieć co najmniej 20 cm długości.
    
    Poza intrygującymi kutasami, obydwaj mieli pięknie wyrzeźbione ciała z wyraźnie zaznaczonymi mięśniami.
    
    - Wskakiwać do wody! - zarządziłam i po chwili obydwaj moi nowi kochankowie znaleźli się przy mnie. Ich ręce natychmiast powędrowały w najbardziej erogenne strefy mojego ciała, a ich usta łapczywie domagały się pocałunków.
    
    Starałam się rozdzielać po równo moje usta, a moje dłonie natychmiast złapały ich fantastyczne kutasy.
    
    Bawiliśmy się w wodzie dobry kwadrans. Drażniłam się z nimi, próbowałam im uciekać a oni próbowali mnie złapać. Gdy któryś mnie złapał, próbował łapać mnie za cycki i pakować ręce między moje nogi. Odpychałam ich raz za razem, ale tak naprawdę marzyłam o tym by już ich z tej wody wyciągnąć.
    
    W pewnym momencie obydwaj byli tak blisko że, chwyciłam za ich sterczące fiuty i jak na smyczy wyprowadziłam z basenu. Nie mogłam się powstrzymać, gdy tylko dotarliśmy na trawę, przykucnęłam by z bliska przyjrzeć się tym cudom. Wyglądały cudownie, a dotknięte reagowały jak żywe zwierzątka, napinając się jeszcze bardziej. Gdy poczułam że koledzy ściskają moje cycki coraz mocniej, wzięłam się do pracy! Kutas Janka wypełnił moje usta jako pierwszy a Pawła zabawiałam ręką. Czułam że obydwaj są zachwyceni i w sumie to niewiele im potrzeba by eksplodowali.
    
    Gdy zmieniłam strony, Paweł próbował wbić się w moje usta po same jaja i już przy pierwszej próbie musiałam go powstrzymać. Nie był zadowolony ale nie miał ...
    ... wyboru.
    
    Kilka zmian później poczułam znajome drżenie i moje usta wypełniła sperma Janka, Paweł sekundę później pokrył moją twarz i włosy. Wyrazy ich twarzy nie zostawiały wiele do interpretacji. Zdecydowanie potrzebowali chwili odpoczynku, a ja dopiero się rozkręcałam.
    
    - To było coś – powiedział Paweł – Jeśli nie masz nic przeciwko, to czas na zdecydowany rewanż – dodał Janek z szelmowskim uśmieszkiem na twarzy.
    
    Gdy równocześnie schylili się by mnie podnieść z kolan, dotarło do mnie że oni to wszystko zaplanowali w najmniejszych detalach. Nie miałam zamiaru psuć ich planów, szczególnie że moje ciało żądało wręcz dobrego rżnięcia.
    
    - Zaplanowane czy nie, mam zamiar zobaczyć jak to się skończy – pomyślałam, i opierając się na moich kochankach, pozwoliłam im działać.
    
    Skierowaliśmy się w stronę sauny i gdy tylko Janek otworzył drzwi, byłam pewna że to zaplanowali. Po to Paweł poleciał do domu, w środku było już odpowiednio nagrzane.
    
    - Nie ładnie – powiedziałam – od samego początku chcieliście mnie uwieść.
    
    Odpowiedzieli tylko szerokimi uśmiechami.
    
    W środku położyli mnie na dość szerokiej, drewnianej ławeczce a sami uklękli po obydwu jej stronach. Paweł zaczął pieścić językiem moją pierś, prawą ręką gładził mnie po włosach, twarzy i szyi podczas gdy lewą dostał się między moje nogi i ugniatał moją cipkę na wszystkie możliwe sposoby.
    
    Janek d**giej strony robił to samo, tyle że jego d**ga ręka pieściła mój brzuch.
    
    Byłam w ósmym niebie, obydwaj bardzo się ...
«12...4567»