1. Lot w Kosmos


    Data: 05.09.2019, Kategorie: Mamuśki Autor: Roman Podły

    To mój pierwszy tekst i historia, która wydarzyła się naprawdę.
    
    Pół roku temu rozstałem się z dziewczyną. Różnica zdań, podejścia do wielu spraw było zbyt znaczące aby ciągnąć to dalej. Będąc w związku miewałem mnóstwo fantazji erotycznych. Kreatywności nigdy mi nie brakowało, gorzej jednak z drugą stroną…. Rozstanie było bolesne w końcu to 6 wspólnych lat, ale z drugiej strony pojawiła się szansa do realizacji swoich ukrytych, duszonych w sobie pragnień.
    
    Mam 28 lat, własną firmę i podobno miłą aparycję. Styl ubioru: marynarka i krawat. Sądziłem, że doszedłem do wieku , w którym kończy się młodzieńcza fascynacja kobietami z gatunku „gorący milf” i zdecydowanie większą uwagę zwracałem na młode, napalone, piękne 18-letnie ciała. Swoją drogą w takim układzie przez moment po rozstaniu byłem. Do czasu…
    
    Pewnego dnia będąc w sklepie stałem w kolejce do kasy przed niezwykle atrakcyjną blondynką. Było lato, duszno i parno. Owa dama na sobie miała jeansowe jasne spodenki, koszulkę na ramiączkach i sandałki. Figura zwalała z nóg. Była dość wysoka, miała piękne proste włosy, bardzo zgrabne nogi oraz śliczne stopy. Nie jestem facetem z gatunku fetyszystów stópek, ale były tak obłędne i zadbane, że nie mogłem oderwać oczu. Czuć było od niej zapach intensywnych perfum, które trochę mi do niej nie pasowały. Nie pasowały do momentu, aż podeszła do kasy… Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że nie stoi przede mną 20 letnia dziewczyna, a piękna dojrzała kobieta w wieku około ...
    ... 40, 45 lat. Reakcja organizmu była błyskawiczna, zrozumiałem wtedy, że fascynacja dojrzałymi kobietami nie minęła. Poza piękną figurą miała śliczną buzię. Duże usta, błękitne oczy i powalający uśmiech. Odbiło mi. Mając spore zakupy, odłożyłem je i kupiłem tylko małą wodę, tylko po to, aby pójść za nią. Okazało się, że mieszka na osiedlu obok, wiedziałem która klatka, nawet które piętro, ale cóż mi po tych informacjach? Wróciłem do domu, byłem potwornie napalony. Rzuciłem kupioną wodę i zacząłem się masturbować przypominając sobie jej zgrabne nogi i piękne stopy. Spuściłem się szybko i uświadomiłem sobie, że chcę ją widzieć częściej…
    
    Od tego czasu zwiększyłem częstotliwość wizyt w sklepach i spacery po osiedlu, wszystko po to aby jeszcze raz Cię ujrzeć. Udawało się. Kilka razy się mijaliśmy, nawet zaczęliśmy mówić do siebie dzień dobry. Mówiła to delikatnym głosem i z szerokim uśmiechem. Za każdym razem gdy ją widziałem, wracałem do domu i wyobrażałem sobie, jak taka piękna i dojrzała kobieta musi smakować. Jeśli ktoś napiszę, że to obsesja- to będę musiał się z nim zgodzić. Wszystko pięknie i ładnie, ale mi wciąż było mało. Chciałem więcej, a jednocześnie zdawałem sobie sprawę, że jestem dla niej szczylem. Mijaliśmy się, uśmiechaliśmy się, aż do pewnego pięknego momentu..
    
    Znów sklep, znów zakupy. Tym razem naprawdę chciałem tylko puszkę Coli. Była i ona, ale w wydaniu takim, że serce biło jak szalone, a w brzuchu czułem mocny ścisk. Nigdy jej tak seksownej nie widziałem. ...
«1234...»