Szatnia po wf - Opowiadania Erotyczne

Szatnia po wf

*historia jest fikcyjna*

Chodzę do 3 klasy liceum. Od początku liceum miałem fantazje na punkcie  jednego chłopaka - Wojtka. Nie raz szatni przyglądałem się jego cudownej sylwetce i kutasie w jego bokserkach ck.

Wojtek miał 17 lat, był typowym samcem alfa. Był piłkarzykiem, kochał sport i często wyznawał nam w szatni ile to 
dziewczyn on nie za liczył.

Po wf zawsze Pan wybiera dwie osoby które musza posprzątać wszystkie piłki, zamknięcia sali i szkoły ( z racji tego ze wf był do 16:30 byliśmy ostatnia klasą w szkole. 

Wybrał mnie i Wojtka. Podjaralem się troszeczkę. 

-Ale jestem spocony - powiedział podczas sprzątania Wojtek.
-Chcesz dezodorant? Mam go w plecaku
-Nie dzięki, wejdę pod przysznic jak skończymy.
-Okej - odpowiedziałem

Skończyliśmy sprzątać i weszliśmy do szatni.
Jak zawsze zapach hetero chłopców od wejścia uderzył mnie, lecz było to podniecające.

-Tez idziesz się umyć? - zapytał się 
-Tak- odpowiedziałem 
Gdy weszliśmy do pomieszczenia z prysznicami skierowałem się do kabiny a on wszedł za mną. 
-Dawaj razem się umyjemy.
-Okej? 
-No co chuja nie widziałeś? -odpowiedział
Zdjął bluzkę i ukazało mi się jego cudowne ciało. Mięśnie, lekki sześciopak, owłosione pachy i żylaste ręce. Mmm, byłem w niebie. Następnie zdjął skarpety nike, i wreszcie bokserki ck. Ukazał mi się piękny, duży owłosiony ...

... kutas. O dziwo był lekko w zwodzie. Ja tez nie miałem się czego wstydzić wiec ściągnęłam bokserki. - O kurwa! Ale masz dużego kutasa... mogę go dotknąć? - powiedział Wojtek
-Tak, hah- odpowiedziałem 
Dotknął go, w ciągu sekundy mi stanął.
Co ty taki wrażliwy?- spytał 
I dodał: a chcesz dotknąć mojego?
Dotknąłem go, był taki twardy. Użyliśmy się wyszliśmy i wtedy zapytał:
-Próbowałeś kiedyś z chłopakiem? No wiesz co...  - spytał
-Nie
-A chciałbyś
- Tak...
W jednym momencie wpychnal mi chuja do buzi i kazał ssać. Zaczął jęczeć. Jego pałka pulsowała jak szalona. 
-O kurwa.. ah .. oh.. pedale jebany!
Aż wreszcie prawie doszedł i zrobiłem mu lodzika. Teraz kazał mi na sobie podskakiwać. Wyciągnął paczkę fajek i zaczął palić i ruchac mnie jednocześnie. Cały czas był w stroju piłkarskim i długich skarpetach nike. Aż wreszcie spuścił się w moja dziurkę.
Ahhhhhh eeee ohhh kurwa- jęczał 
-Jesteś lepszy niż większość lasek. Jebany pedale.
-Wiem. Odpowiedziałem.
Nagle do pokoju wszedl dyrektor który zauważył to co robiliśmy. 
-Ty na ziemie robić mu pałkę! - krzyknął dyrektor do mnie
Zrobiłem tak jak kazal. 
 A on zjadł spodnie. Wyjął penisa z jego slipów i zaczął mnie ruchac. Byłem w niebie. Z jednej strony duży kutas daddiego, z drugiej hetero piłkarzyk.

Czego chcieć więcej.
O całej sytuacji zapomnieliśmy i nie raz to powtarzaliśmy.