Przed imprezą - Opowiadania Erotyczne

Przed imprezą

Mam ochotę na twojego penisa - skwitowała moja żona siedząc w salonie ze świeżo pomalowanymi pazurkami.

- ale że już?- zapytałem
- nie! - ogól jajka to zrobię ci loda. 
I tak miałem iść pod prysznic więc odpowiedziałem, że za chwilę będę gotowy do pieszczot. Za 2 godziny jedziemy na 40 urodziny twojego brata więc zageszczaj ruchy!
Staranne golenie i prysznic zajęły ok 20min. Moja mała siedząc na sofie oglądała jakiś serial na Netflix, czerwona letnia sukienka opinała jej seksowne ciało bardzo dokładnie. Bez stanika jej sutki delikatnie odznaczały się na cienkim materiale. Początkowo gdy zszedłem do salonu zdawała się być nieobecna, to znaczy grała jak zwykle niedostępną i niewinną. Bardzo mnie to kręci gdy wiem że ma ochotę na pieszczoty a udaje nieobecną. 
Zbliżam się do niej pozwoli a ona ni stąd i zowąd - " teraz Ja idę pod prysznic"
Chciałem jej pomóc ale powiedziała że zabawimy się w sypialni. Tym stwierdzeniem już wiedziałem że ma ochotę na ostrą zabawę. Na samą myśl mój penis zaczął sztywnieć i rozpierać moje  bokserki.
Gdy wszedłem do sypialni zdjąłem bokserki i zastąpiłem je ręcznikiem zawijając się w pasie. 
Po chwili weszła moja kochana z uśmiechem na twarzy zawiniętą tylko w ręcznik. 
Podeszła do mnie i pocałowała mnie namiętnie lecz krótko, zaraz potem pchnęła mnie na łóżko.
Leżąc patrzyłem jak zdejmuje ręcznik. Jej piękne piersi rozmiar D lekko zabujały ...

... się a spore sterczące sutki kusiły do pieszczoty.
Jednak nie było mi dane dotknąć ich nawet ręką a co dopiero possać .
Szybkim ruchem zerwała że mnie ręcznik i wskoczyła na łóżko.
Zanim zdążyłem się ułożyć ona już zbliżyła usta do mojego penisa.
Bez słowa otworzyła usta i naciągając ręką skórkę dotknęła językiem czubek mojego fallusa. Fala rozkoszy przepłynęła przez moje ciało. Powoli włożyła do ust połowę penisa i za chwilę wyjęła. Spojrzała na mnie swoim sprośnym wzrokiem czekając jakby na pozwolenie na kolejne swoje zamiary. 
Uśmiechnąlem się i dałem znać że ma wolne pole do popisu. Od tego momentu jej język zaczął wirować na moim penisie. Wiedziała że mnie to szybko doprowadzi do szczytu. Na szczęście przerwała i uniosła się do góry. Zbliżyła swoją już bardzo wilgotna cipkę nad mojego penisa i bez zbędnej zwłoki usiadła całym ciężarem ciała. Zaczęła poruszać biodrami bardzo szybko. Chciałem zostać w środku, Świat wirował i gdy byłem już blisko zawołałem - "dochodzę!"
Zeskoczyła ze mnie i pochłonęła mojego penisa najgłębiej jak potrafiła. Spuszczałem się kilkoma salwami głęboko do buzi aż biała piana zaczęła wypływać kącikami ust. Nie przerywała zabawy jeszcze dłuższą chwilę, byłem w siódmym niebie mega orgazmu a usta mojej żony i mój penis stanowiły jedno ciało. Wilgotnym od spermy penisem gładziła sobie wargi i policzki perwersyjnie kusząc mnie do dalszej zabawy ... Cdn