Prawnicze opowieści - Prawniczki - Opowiadania Erotyczne

Prawnicze opowieści - Prawniczki

... również objęły mnie rękami i z uśmiechem na ustach i lekko chwiejnym krokiem podążały naprzód. W taksówce siadłem pomiędzy nimi i objąłem ramionami obie Magdaleny. Położyły głowy na moich ramionach i szczebiotały o imprezie i jej uczestnikach, kto się jak zmienił a kto nie itp. Szybko dojechaliśmy do domu mojej dziewczyny, gdzie wskoczyliśmy do łóżek. Magdalena z Kielc w swoim pokoju a ja z moją dziewczyną w  jej sypialni na jej szerokim – wręcz małżeńskim -  łożu. Szybko zasnęliśmy…. Rano, kiedy się obudziliśmy z moją Magdaleną czyliśmy pragnienie, więc przydała się woda pozostawiona obok łóżka. Ale nie tylko takie pragnienie czułem. Mój kutas też się obudził i miałem wielką ochotę zacząć ten dzień od seksu. Moja Magdalena chyba też nie miała nic przeciwko temu. Przez jej białą nocną koszulkę prześwitywały jej brodawki domagając się pieszczot. Zacząłem miętosić jej piersi najpierw przez koszulkę nocną, po czym podciągnąłem jej koszulkę i wyswobodziłem jej dwie jędrne półkule. Zacząłem ssać jej sutki i delikatnie je gryźć. Magdalena zaczęła szybciej i głębiej oddychać pod wpływem tych pieszczot. Druga ręką zacząłem przez majtki pieścić jej cipkę. Rozłożyłem szerzej jej nogi i dwoma palcami jeździłem po majtkach wzdłuż jej szparki, w górę i w dół.  Magdalena ściągnęła ze mnie koszulkę a potem z siebie. Ja ściągnąłem jej majtki z nóg,  po czym już bez przeszkód zacząłem pieścić palcami jej owłosioną cipkę. Sutki mojej dziewczyny sterczały już pod wpływem pieszczot a cipka ...

... stała się mokra. Postanowiłem przejść do ataki i ściągnąłem swoje bokserki, po czym wlazłem na Magdaleną ze sterczącym kutasem jak knur na lochę. Magdalena nie pytając o nic rozłożyła nogi i ugięła je w kolanach, dopuszczając mnie do swojej dziurki rozkoszy. Wtedy wpadł mi do głowy pewien pomysł. Magdalena zawsze mówiła mi, że podczas seksu powstrzymuje się od głośnego krzyczenia, w obawie, że by jej matka nie usłyszała. Ale jej nie było ….
- kochanie … powiedziałem – ponieważ nie ma mojej teściowej możesz teraz głośno krzyczeć ….
- ale jak to… no dobrze ;-)  – odpowiedziała z delikatnym uśmiechem moja dziewczyna….
- poza tym chcę, żeby Magdalena [ ta z Kielc ] słyszała, że dobrze zajmuję się Twoją cipką …
Moja Magdalena popatrzyła na mnie jak na zboczeńca, ale nie czekając na nic natarłem moim kutasem na jej mokrą norkę. Poczułem jak mój kutas zagłębia się w jej cipce, ale nie wchodziłem zbyt gwałtownie, aby jej nie bolało. Kiedy wszedłem do połowy zacząłem nim poruszać torując sobie drogę w głąb jej muszelki. Magdalena zaczęła cichutko pojękiwać i głębiej oddychać, zaś mój kutas coraz głębiej zanurzał się w jej cipce rozpychając ją i przygotowując do ciężkiej pracy. Kiedy już byłem w jej muszelce po same jaja, przyśpieszyłem tempo naszej zabawy i zacząłem mocno i rytmicznie posuwać moją dziewczynę. Jak na zawołanie, moja Magdalena zaczęła głośno jęczeć pod uderzeniami mojego kutasa. Nigdy wcześniej tak głośno nie krzyczała podczas seksu i po całej sypialni rozlegały się ...