Prawnicze opowieści - Prawniczki - Opowiadania Erotyczne

Prawnicze opowieści - Prawniczki

... zabawa i zaproponowałem, że bzyknę je od tyłu. Dziewczyny zgodziły się, ale były już zmęczone naszą orgią, gdzie ja nawet nie zbliżyłem się do wytrysku. Moja Magdalena pierwsze wypięła swoją seksowną pupę a ja usadowiłem się za nią i nakierowałem mojego kutasa wprost na jej cipkę. Wziąłem butelkę z oliwką i puściłem strumień na jej pupę i mojego kutasa. Oliwka płynęła w dół po jej rowku przed odbyt wprost na mojego kutasa tkwiącego płytko w jej cipce. Zacząłem poruszać tłokiem, żeby rozsmarować oliwkę i po chwili ruchałem moją dziewczynę na całego, tak że moje jaja uderzały o jej owłosiona norkę. Magdalena jęczała z rozkoszy aż głowę oparła o łóżko. Po chwili takiego bzykania, moja dziewczyna wygięła się w łuk i dostała orgazmu – nie wiem którego dzisiaj. Spowolniłem ruchy i powoli wyślizgnąłem się z jej norki. moja dziewczyna opadła na łóżko i powiedziała:
- już nie mogę …. bo mnie boli …..
Na placu boju zostałem ja z Magdaleną z Kielc.  Powiedziałem do niej:
- kochana… odwróć się i wypnij swoją seksowną pupę.
Magdalenie z Kielc nie trzeba było powtarzać. Natychmiast odwróciła się i wypięła pupę, rozkładając przy tym nogi szeroko. Jej cipka i kakaowe oczko były na moją pastwę. Tak jak poprzednio kutasem delikatni i płytko naparłem na jej cipkę i nalałem oliwkę strumieniem na jej pupę oraz mojego rycerza. Zacząłem ją posuwać, najpierw delikatnie a później coraz głębiej i mocniej. Mój kutas zagłębił się w jej cipce po same jaj a Magdalena z Kielc zaczęła głośno jęczeć ...

... Aaaaa…. Eeeeee. Jej cipka była już mocno rozciągnięta naszą dzisiejszą zabawą, ale Magdalena z Kielc dzielnie przyjmowała mojego rycerza aż po samą macicę. Spoglądałem sobie w dół i z dumą obserwowałem jak mój wojownik wchodzi w jej szparkę. Kakaowe oczko przyjaciółki mojej dziewczyny było całe naoliwkowane i błyszczące.   Anatomia jej cipki w pozycji „na pieska” bardzo stymulowała mojego kutasa, tak że po 2-3 minutach posuwania koleżanki mojej dziewczyny czułem, że za chwilę wystrzelę. Trochę bałem się spuścić w cipkę młodej i zdrowej dziewczyny, żeby jej nie zapłodnić. Wyciągnąłem kutasa z jej norki i powiedziałem:
- kochana …. zaraz wystrzelę … czy mogę bezpiecznie zrobić to w Twojej cipce ? 
- lepiej nie  - powiedziała Magdalena z Kielc – nie biorę teraz żadnej antykoncepcji …

- spokojnie – powiedziałem – zaraz coś wymyślę…
Złapałem mojego kutasa w dłoń i nakierowałem go na odbyt Magdaleny z Kielc, mówiąc – rozluźnij się kochana. Mój wojownik naparł na jej kakao i powoli zagłębiał się w jeszcze dziewiczym terenie. Magdalena z Kielc była zaskoczona moimi poczynaniami, powiedziała – O mój … tutaj …., jaj jeszcze nigdy nie ….. . Jej odbyt stawiał z początku opór, ale powoli wprowadziłem prące w jej kakao. Zacząłem ją powoli posuwać a Magdalena z Kielc zaczęła głębiej oddychać i oparła głowę na łóżku. Mój kutas wchodził coraz głębiej w jej pupę i musze przyznać doznania były bardziej intensywniejsze niż w jej rozłupanej cipce. Przyśpieszyłem tępo bzykania, ale penetrowałem ...