1. Satynowa pościel


    Data: 05.05.2021, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: Lasaemc

    Dochodziła aktualnie 20, czekałam na Michała o dwa lata starszego partnera.. czekałam na niego ubrana w czarną koronkową bieliznę i z dopasowanymi pod kolor podwiązkami. Parę minut temu wyszłam spod prysznica,a więc byłam otulona jeszcze zapachem jego ulubionego płynu,ogolilam się cała i wybalsamowalam. Podczas czekania na niego i myślenia kiedy wreszcie wróci i pokaże mi gdzie moje miejsce.. ktoś zapukał do drzwi, byłam pewna, że to on,ale dla pewności spojrzałam przez wizjer i stał tam on,w koszuli i teczką w prawej ręce, przekręcając zakmi w drzwiach, poczułam jak on sam z drugiej strony łapał za klamkę, poniekąd samemu otwierając sobie drzwi. Wpuścił go z uśmiechem na buzi, mówiąc cicho
    -milo cię znów widzieć
    -tak mi również..pięknie wyglądasz muszę ci przyznać..
    -staralam się, chciałam ci jakoś zaimponować, dawno tego od Ciebie nie słyszałam
    -tak jakoś wyszło
    Nie mówiąc nic wzięłam do ręki jego teczkę i schowałam do szafy, łapiąc go za rękę i prowadząc go do sypialni gdzie czekała już na nas czerwona satynowa pościel, specjalnie kiedy szliśmy w jej stronę kręcił pupą na tyle,aby jemu było ciężej się opanować,ale chlopak tylko klepnal mnie raz,a porządnie nie mówiąc mi nic. W sypialni byly zapalone tylko czerwone ledy, które oświetlały praktycznie całą przestrzeń i wprawiały w jeszcze lepszy nastrój. Kiedy obróciłam się w stronę chłopaka, który stał co najmniej pięć kroków ode mnie, spojrzał się na mnie i kładąc na moim ramieniu rękę z siłą pokazał mi,abym ...
    ... kucnela,co owszem wykonałam. Klęknęłam krok przed nim i rozpinając mu jego zamek w garniturowych spodniach chłopak, złapał za mój podbródek podnosząc mi głowę i ze spojrzeniem prosto w moje oczy uderzył mnie w policzek, lekko odchyliłam głowę wracając do tego co robiłam parę sekund temu,gdy już rozpielam spodnie i zsunelam je razem z bokserkami, moją uwagę przykuł jego penis, który z sekundy na sekundę był coraz bardziej twardy. Pierw zaczęła jeździć po nim dłonią,a gdy poczułam rękę chłopaka na moich włosach, wiedziałam co się świeci i co mam zrobić. Zaczęłam od czasu do czasu składać na jego główce pocałunki,po czym włożyłam go do buzi pomagając sobie ręką. Ssalam go i lizalam,ale dla Michała to było za mało, zaczął dociskać moją głowę,przez co zaczęłam dławić się jego przyrodzeniem i pojedynczymi łzami, które spływały po moim policzku. Chłopak zawsze mógł zrobić mi dobrze tylko i wyłącznie pod warunkiem, że jego zachcianka będzie spełniona i jego dzisiejszą zachcianką dobrze wiemy co było. Kiedy Michał poczuł że jest już blisko, przestał dociskać mi głowę, tylko odsunął się ode mnie i kazał otworzyć buzię wystawiając przy tym język,aby jego sperma mogal się na nim znaleźć.  
    Po paru chwilach Michał podał mi rękę,aby mogła wstać,gdy już stałam przed nim,ten popchnął mnie na łóżko.
    Znajdując się nade mną zaczął całować moją szyję i od czasu do czasu składając krótkie pocałunki na dekolcie. Jego penis wciąż ocierał się o moją cipkę przez koronkowe majteczki przez co moje pragnienie ...
«12»