1. Zdrada kontrolowana


    Data: 04.03.2021, Kategorie: Zdrada Twoje opowiadania Autor: Bogdan

    Dzień dobry 
    
    To moje pierwsze opowiadanie wiec pewnie nie wyjdzie mi zbyt dobrze. Moja historia ze zdradą kontroliwaną zaczeła sie niedawno . Postanowiłem opisac nasze ostatnie spotkanie z Soboty. 
    
    Byliśmy umówienie z Krzyskiem na 20:00 moja żona Aneta zaczeła sie szykować już przed 18 co chwile zakładała coś innega przeglądała sie itd. Ostatecznie miała na sobie zieloną sukienke prawie do kolan i szpilki. Około 20stej zadzwonił dzwonek żona poprosiła mne zebym otworzył drzwi otworzyłem wszedł krzysiek przywitał sie i od razu poszedł do pokoju gdzie była moja żona. To przywitanie z moją żoną bylo inne niż poprzednie był to dłuższy pocalunek jego dłonie od razu wylądowały na pupie mojej żony natepnie usiedlismy przy stole Krzysiek usiadł gdzie wczesniej siedziała żona ja usiadłem obok a moja żona usiadla Krzyskowi na kolanach, jego dłoń gładziła delikatnie udo mojej żony rozmawialismy o mało istotnych rzeczach zwykła rozmowa co chwile jednak krzysiek szeptał coś do żony mimo ze byłem dość blisko nie słyszalem co mówił szeptem po jakimś czasie żona poprosiła zebym włączył cicho jakąś muzyke zapalił swieczki i zgasił swiatło. W pokoju panował pół mrok ja usuadłem przy stole a żona z krzyskiem wolno tańczyli, zona trzymała rece na jego ramionach a on na biodrach zony co jakis czas dotykał posladków zony. Cały czas coś szeptali do siebie,w ...
    ... pewnym momencie rozpił żonie sukienke na plecach i zsuoł teraz żona byla jyz tylko w stringach i szpilkach zaczeła rozpinac koszule krzyskowi później pasek spodnie po chwili był juź tylko w majtkach zona ukucła dwoma rekoma zunela z niego majtki jego penis od razu trafił do ust mojej żony dłonie trzymała na posladkach kezyska co chwile wyjmowała go z ust i oblizywała po chwili przeszli na kanape oparł żone o oparcie zdjoł stringi i wszedł w żone. Żona żeby nie krzyczec jeczec zbyt głosno zatykała sobie dłonią usta i przygryzala palce było widac ze byli bardzo podnieceni trwalo to pare min w koncu wyszedł z żony zona usiadlą na kanapie i wystrzelił na pierdi zony. Żona jeszcze na chwile wzieła go do ust i po chwili usiedli obok siebie mieli pofniesione oddechy po chwili poszli do lazienki ja dalej siedziałem w tym samym miejcu po paru min wyszla żona zalozyła na siebie nocną koszulke ktora ledwo zakrywała zonie pupe nastepnie wyszedł krzysiek i zacxol sie ubierac podał mi rekę i nastepnie podeszla zona pocalował ja zona oddala pocalunek jego dlonie znowu wyladowaly na pupie mojej zony stałem z tylu i nic nie mowilem po chwili wyszedł zamknolem za nim drzwi bylo po 21:30 zona rozlozyla kanape poscielila polozylismy sie zona przytulila sie do mnie i wyszeptala ze bylo cudownie po chwili zasnela a ja lezalem tak jeszcze dlugo i nie mogłem zasnac.. 
«1»