1. Niebo, piekło i z powrotem


    Data: 06.06.2019, Kategorie: Pierwszy raz Tabu, Podglądanie Autor: agatslawe

    ... ochoty się rozbudzać więc wystrzeliłam z autobusu zabierając ze sobą majtki. Sąsiad wyszedł zaraz za mną. To był typowy parking leśny, nieoświetlony, bez toalet. Ktoś wygłosił standardową formułkę „ panie na lewo ,a panowie za nimi”
    
    Popatrzyliśmy na siebie i uśmiechnęliśmy się.
    
    - idziemy – zapytał, skinęłam głową
    
    Zrobiłam kilkanaście kroków w las omijając śmieci widoczne nawet przy nikłym świetle i bez skrępowania podniosłam sukienkę. Stałam tak przez chwilę naga czekając na rozwój wydarzeń. Podszedł i złapał mnie za cipkę
    
    - chcesz – zapytał
    
    - boję się – odpowiedziałam
    
    - zdejmij sukienkę i się wysikaj
    
    Szybkim ruchem ,choć trochę drżącymi rękami zdjęłam sukienkę, kucnęłam i zaczęłam sikać
    
    - wytrzyj się majtkami –rzekł
    
    Kiedy się wycierałam podszedł do mnie z wyciągniętym chujem i nic nie mówiąc podał mi go do ssania. Przyrodzenie było normalnej wielkości ale tak nabrzmiałe że po minucie cała sperma wylądowała na moim ciele.
    
    - dobra ubierz się i idziemy- powiedział
    
    Założyłam sukienkę, a kiedy chciałam założyć majtki powiedział słowa które tkwią we mnie do dziś
    
    - takie suczki jak ty nie powinny nosić majtek ,wyrzuć je – dodał i pomaszerował w stronę autobusu.
    
    Stałam gdzieś w lesie, w nocy, ze spermą pod sukienką, z majtkami w dłoni i nie wiedziałam co zrobić. Wiedziałam że to co teraz zrobię zaważy na dalszym moim życiu. Bałam się a zarazem byłam bardzo podniecona.
    
    - a co tam – powiedziałam na głos i wyrzuciłam majtki
    
    Gdy wróciłam do autobusu wódeczka już czekała a Sławek i sąsiedzi wesoło gwarzyli.
    
    Pocałowałam Sławka w usta
    
    - kocham cię – powiedziałam szeptem
    
    Pamiętam że w hotelu pieprzyłam się z pół śpiącym i pół pijanym Sławkiem jak szalona.
«12»