1. Sasiedzki szantaz Majki


    Data: 17.01.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Kamil Bosman

    ... zaplanował, w każdej chwili mógł przecież iść do moich rodziców bo mama tego dnia miała wolne i była w domu. Po chwili byłam już na kolanach z wypiętym ku niemu tyłkiem, Gustaw rozpiął guzik z przodu moich spodenek a następnie rozporek, zdjął mi spodenki i po chwili byłam w samych białych majteczkach. Ten widok musiał go jeszcze bardziej podniecić ponieważ w lustrze które leżało na ziemi obok oparte o szafę widziałam jak wysoko sterczy jego lanca tuż nad moim tyłkiem. Gustaw wyjął z kieszeni pudełeczko jakiegoś kremu i zanurzył w nim swoje dwa palce . Włożył mi dłoń pod majtki i omackiem zaczął gładzić ujście pochwy, wargi sromowe i okolice kakaowego oczka nakremowanymi palcami. Zaczęłam się bać że czeka mnie tu horror skoro przygotowuje aż taki "obszar działania" na moim ciele. Nigdy nie robiłam tego w tyłek więc jeszcze w momencie smarowania kremem mojej pupki nie wiedziałam co tak na prawdę przeżyję. Nagle poczułam jak osuwają się po pośladkach moje majtki, migiem znalazły się na kostkach po czym w dłoni sąsiada. Klęcząc wypięta i goła poczułam straszny wstyd i zażenowanie. Słyszałam jak Gustaw przegryza opakowanie z prezerwatywą i próbuje założyć gumkę na swoją wielką pałę. Udało mu się to, jednak kondom zajmował jedynie 23 długości jego przyrodzenia. Nie trwało to długo ponieważ napletek penisa znalazł się błyskawicznie tuż przy mojej cipce na złączeniu warg sromowych. Poczułam nagle pchnięcie i straszny ból a to dopiero były może 2cm Gustawowego olbrzyma. Nagle ...
    ... poczułam mocniejsze parcie i wdech sąsiada. Jego penis wszedł do połowy... nigdy nie zapomnę tego okropnego bólu w dodatku w połączeniu ze strachem i paraliżującym wstydem. Pan Gustaw chwycił mnie za biodra i zaczął powoli ale rytmicznie posuwać od tyłu. W lustrze obok widziałam kapiący z prezerwatywy śluz połączony z kropelkami krwi, Widocznie przebił się jeszcze głębiej niż mój eks. Wykrzywienie jego pały jeszcze bardziej potęgowało ból gdy zaczął ocierać czubkiem o wewnętrzną ściankę pochwy. Czułam go cm po centymetrze a napletek chwilami uderzał mnie aż o ścianki pochwy. Czułam jak by zaraz miał przebić mi się do żołądka. Jego lanca rozrywała mnie od środka i rozpychała na wszelkie możliwe strony. Zaczęłam piszczeć i ryczeć z bólu ale jego dłoń szybko zakneblowała mi usta. Na szczęście trwało to chyba niezbyt długo, szczerze straciłam wtedy rachubę czasu. Sąsiad po kilku mocniejszych pchnięciach wyjął delikatnie oblepionego krwią i śluzem penisa po czym rzekł "nie wiedziałem że byłaś dziewicą", następnie uśmiechnął się złośliwie i rzekł dalej "jeśli tak to masz jeszcze jedną dziurkę którą musimy rozdziewiczyć hehe". W tym momencie poczułam jak jego środkowy palec prawej dłoni wchodzi do mojego odbytu, wszedł do połowy po czym sąsiad go wyjął i zanurzył w kremie. Lewa ręka zdejmowała zdewastowaną prezerwatywę. Następnie prawą dłonią wysmarował mi środek pupy i ponownie włożył paluch do wnętrza kakaowego oczka, lewą dłonią smarując już w tym czasie swoją wielką maczugę tym samy ...