1. Z życia wzięte - pierwsza kolonia


    Data: 30.08.2022, Kategorie: Nastolatki pieszczoty, inicjacja, wakacje, Autor: Ewka92

    ... to był przypadek.
    
    - Przecież widziałem, jak patrzyłaś na mnie. I nie wyprzesz się tego, że nie patrzyłaś się w moje oczy, ale znacznie niżej – dodał szeptem.
    
    - Masz rację. Chciałabym jeszcze raz go zobaczyć. Gdzie chciałbyś mi go pokazać? – zapytała nieśmiało.
    
    - U nas w pokoju teraz nikogo nie ma, a ja dzisiaj mam dyżur z kluczem. Możemy więc iść do mnie.
    
    - Zgoda.
    
    Sama nie wierzyłam, że to powiedziałam. Serce waliło mi jak oszalałe! Po drodze do jego pokoju miałam ochotę zawrócić. Nie zrobiłam jednak tego. Po wejściu do pokoju usiadłam na łóżku, Michał wziął butelkę i się napił.
    
    - Chcesz sama mnie rozebrać, czy mam ja to zrobić? – zapytał Michał.
    
    - A dlaczego w ogóle chcesz mi się znów pokazać nago? – próbowałam chyba tym pytaniem odwlec nieco tę wstydliwą dla mnie chwilę.
    
    - Podobało mi się, gdy tam w przebieralni patrzyłaś się na mnie. Później nieco o tym myślałem i bardzo mi było przez to przyjemnie. Z chęcią chciałbym to powtórzyć.
    
    - I nie chcesz niż w zamian? – zapytałam.
    
    - Jeśli będziesz chciała też mi coś pokazać, nie będę miał nic przeciwko. Do niczego jednak nie będę Cię namawiał.
    
    - Zgoda. Zatem możesz się rozebrać, a ja sobie popatrzę.
    
    Michał to 16 latek. Miał na sobie czarną, dopasowaną koszulkę i luźne spodenki krótkie. Zdjął je całkiem. Pod spodem miał obcisłe bokserki.
    
    - No to możesz go sobie pooglądać. – Po tych słowach jednym ruchem zsunął na dół bokserki. Moim oczom ukazał się sztywny penis. Nie wiem, czy miał dużego, ...
    ... czy małego, bo nigdy wcześniej żadnego nie widziałam. W każdym razie zrobił na mnie ogromne wrażenie. Michał podszedł do mnie bliżej. Czułam się głupio...
    
    - Mogę go dotknąć? – zapytałam.
    
    - Tego już nie było w umowie. Żeby go dotknąć, najpierw Ty musisz coś zrobić.
    
    - Mam się rozebrać? – zawstydziłam się. Spodziewałam się, że może mi coś takiego zaproponować. Na szczęście przed wyjazdem na kolonię pierwszy raz się wydepilowałam. I to pomysł podsunęła mi sama mama! Chodziło jej o to, żeby włoski nie wystawały mi spod stroju, co pewnie wcześniej podpatrzyła u mnie, gdy byłyśmy na basenie.
    
    - Jeśli chcesz...
    
    Zsunęłam do kolan leginsy i na uda ściągnęłam czerwone figi. Michał patrzył na moją ogoloną muszelkę, a ja podeszłam wyciągnęłam rękę i złapałam go za penisa. Był gruby, bardzo sztywny i gorący. Nie spodziewałam się takich odczuć. Podobało mi się. Zobaczyłam, że jeszcze bardziej się powiększa i zza skórki wychodzi jego ciemniejsza część. Zaciekawiło mnie to bardzo. Zaczęłam zsuwać mocniej, a Michał wydał z siebie cichy odgłos jakby przyjemności.
    
    - Jak chcesz się nim dłużej pobawić, to i ja chcę Ciebie dotknąć. – przerwał mi moją ekscytację Michał.
    
    - Tylko, że jeszcze nikt wcześniej tego nie robił. Jestem dziewicą, więc nie wkładaj palca do środka – oznajmiłam.
    
    - Możesz być spokojna.
    
    Zaczął dotykać mój brzuch i zjeżdżał bardzo szybko na dół. Położył dwa palce na mojej muszelce, potarł kilka razy. Bardzo to było przyjemne. Gdy chciał znów dotknąć mojego ...
«1234...»