1. SPEŁNIONE MARZENIA LAURY


    Data: 29.08.2022, Autor: Boska66

    Laura wróciła do domu późnym wieczorem.Nie rozbierając się, zdjęła czarne szpilki.Rzucając je nie dbale w hallu, skierowała się w stronę salonu.Z kieliszkiem czerwonego wina położyła się na leżance, rozmasowując obolałe stopy.Praca po prostu ją wykańczała.Była rozdrażniona i podirytowana. Przymknęła ciężkie powieki, wracając wspomnieniami do wydarzeń z przed trzech miesięcy.Pamięta doskonale, jak starając się o posadę asystentki prezesa, szła na rozmowę kwalifikacyjną.Jak miała na sobie czarny kostium, włosy spięte w koka.Jakie towarzyszyły jej obawy i lęki.Przypominała sobie jakie piorunujące wrażenie wywarł na niej Sebastian.Przekraczając próg firmy, nawet nie marzyła o tak przystojnym szefie.Sebastian był typem maczo, dobrze zbudowanym mężczyzną.Jego niebieskie oczy miały nie samowity wyraz.Taki ciepły i przyjacielski.Zgrabny nos i ładne usta sprawiały, że kobiety po prostu szalały za nim.
    
    Firma zajmowała się importem leków z krajów Unii Europejskiej.Sprowadzała medykamenty z uprawnionych hurtowni, aby w Polsce rozsyłać je po aptekach.
    
    Laura otworzyła oczy, odstawiając kieliszek leniwie podniosła się z leżanki.Swe kroki skierowała w stronę łazienki.Stojąc przed lustrem i wpatrując się w swoje odbicie wiedziała, że podoba się mężczyzną.Jej burza włosów w miedzianym kolorze sięgała, tuż za ramiona.Zielone oczy były duże, i ładne.Zadarty nosek, pełne usta które prawie zawsze malowała karminową pomadką.Tak, to wszystko powodowała, ze nie mogła narzekać na brak ...
    ... zainteresowania facetów.Odkręcając kurek z ciepłą wodą, dodała odrobinę płynu do kąpieli o zapachu lawendy.Ten zapach przypominał jej Daniela.Zawsze gdy brali wspólną kąpiel, lubili czuć tą nutkę zapachową.
    
    Stojąc wciąż przed lustrem, Laura zaczęła zdejmować bieliznę.Patrząc na swoje odbicie, mogła stwierdzić że jest seksowną 29 - latką.Jej piersi nie były duże, ale bardzo jędrne.Różowe brodawki miała duże i sterczące.Talię miała wąską, a jej nogi były długie i zgrabne.Można było stwierdzić, że jest posiadaczką idealnej figury.Wzgórek łonowy porośnięty był nielicznymi włoskami koloru blond, przystrzyżony w idealny paseczek.Laura zamruczała rozkosznie, zanurzając swoje ciało.Była teraz rozluźniona, zrelaksowana.Kłopoty i zmęczenie odpływały, odpływały coraz dalej.Myślami znów wróciła do Daniela.Byli parą prawie trzy lata, wspólne mieszkanie, rachunki, śniadania kolacje.Traktowała ten związek bardzo poważnie, snuła plany na przyszłość.A ten łajdak pewnego dnia, tak po prostu odszedł od niej.Tłumaczył, że nie pasują do siebie ani charakterami, ani temperamentem.Prawda okazała się zupełnie inna.Miał romans w pracy, z jakąś młodą siksą która odbywała staż w jego firmie.Została sama w pustym mieszkaniu.Snując się po domu w rozciągniętych dresach, nosząc jego podkoszulek wciąż rozdrapywała stare rany.
    
    Wieczorami oglądała romanse, pochłaniała duże ilości lodów i ryczała w poduszkę.
    
    Laura zamruczała niczym kotka, otworzyła oczy i wcześniej namydloną gąbką zaczęła drażnić swoje piersi i ...
«123»