1. Niesamowite Milfy


    Data: 20.08.2022, Kategorie: Sex grupowy Dojrzałe Autor: Mariooshek12

    ... się całować, wpijała się we mnie jak wampir, a na dole ciotka ssała moje przyrodzenie jak odkurzacz. Wstając na nogi powiedziała:
    
    - Jaki twardy. Nie to co u mojego ślubnego.
    
    - Dzięki cioci, to także twoja zasługa - powiedziałem
    
    - Mam pomysł - zrzuciła pani Gosia i wyszeptała coś na ucho dla cioci Marzeny, a ta po chwili przytaknęła.
    
    - Skoro ciocia ma tak mało twardych kutasów, musisz wykorzystać okazję i nadziać jej dupsko na twój pal.
    
    - Wow. Z przyjemnością. Lubisz to ciociu? - spytałem
    
    - Nie wiem, to mój pierwszy raz -odpowiedziała klękając, wypinając się do mnie a jednocześnie oparła się o łóżko, a rozochocona mama podsunęła własną cipkę do lizania. Gdy ciocia lizała moją mamę, pani Gosia podeszła do mnie i powiedziała:
    
    - Klękaj, masz wyruchać ją tak mocno, aż nie będzie mogła chodzić. Chcę mieć cie na resztę nocy.
    
    - Jestem do waszej dyspozycji - powiedziałem zajmując miejsce za ciocią i śliniąc jej odbyt. Powoli starałem się go przygotować, a pani Gosia pomogła mi kładąc się pod nami. Mogła w ten sposób oblizywać mojego kutasa i cipkę cioci. Jednak zaskoczyła mnie biorąc moje jaja do buzi. Mało co nie odleciałem. Wiercąc tyłkiem ciocia upomniała się o swoją kolej i zacząłem delikatnie napierać na jej tyłek. Po chwili wszedł cały, a ciocia aż krzyknęła z rozkoszy (albo bólu). Zacząłem powoli, ale przyśpieszałem ruchy. Pani Gosia wyszarpnęła mojego kutasa z dupy, a ciotka krzyknęła z bólu, lecz po chwili z uśmiechem patrzyła jak dopiero co ...
    ... wyciągnięty z jej odbytu kutas zostaje dokładnie oblizany.
    
    Znowu wbiłem się w ciotkę i teraz mocno waliłem ją od tyłu. Zaczęła jęczeć, a po chwili krzyczeć:
    
    - Powoli, powoli. Przestań!!!!
    
    ale ja złapałem jej jedną rękę i wykręciłem do tyłu, tak aby jeszcze bardziej się wypięła. Pani Gosia musi lubić perwersje bo wstała i wybiegła na chwilę wracając z olejem:
    
    - To pomoże -powiedziała i wołając moją mamę rozkazała jej:
    
    - Złap Marzenę, nie zapomni tej nocy
    
    Złapały ją we dwie i ustawiły tak, że wypięła się jak najbardziej mogła, a ja przystąpiłem do roboty. Lekko polałem jej odbyt olejem i wbiłem się w nią z całej siły. Ciotka krzyknęła i wygięła się z bólu, ale pani Gosia i moja mama trzymały ją nadal twardo. Zacząłem ją walić coraz szybciej i coraz mocniej. Napierałem z całych sił. Ciocia krzyczała, ale był to krzyk bólu zmieszany z krzykiem rozkoszy. Moje lędźwie uderzały o jej pośladki, a kutas orał. Po kilku minutach zadyszany krzyknąłem:
    
    - Dochodzę!!!
    
    - A pani Gosia obróciła ciocię, złapała ją za włosy i otworzyła usta, abym mógł skończyć w niej. Wytrysk rozbił się o twarz cioci Marzeny, która połykała wszystko, następnie osunęła się na łóżko głęboko oddychając.
    
    - Teraz nasza kolej - oznajmiła całkiem goła pani Gosia, próbująca ściągnąć z mamy resztę ciuchów. Usiadłem na łóżku, obok wyruchanej cioci, po chwili, mamę za rękę przyciągnęła pani Gosia i nakazała jej mi obciągnąć mówiąc:
    
    - Tylko się postaraj. To twój syn.
    
    Powoli mama zaczęła się zabierać ...