1. Pierwszy raz w wakacje z bratem


    Data: 28.07.2022, Kategorie: Pierwszy raz Autor: mroczny

    ... Rozsmarowałam ją sobie i powiedziałam, że teraz jego kolej. Robił to jak profesjonalista, jego język i palce szybko doprowadziły mnie do orgazmu, a on się ucieszył, że mu się udało. Podziękowałam mu i spojrzałam na parę która była obok nas. Dziewczyna nam się przyglądała, a po chwili powiedziała coś do swojego chłopaka. On wtedy zdjął jej resztę stroju, wyciągnął na wierzch swojego kutasa i położył się na niej. Bzykał ją powoli i delikatnie. A gdy skończyli zdjął kąpielówki i oboje poszli się wykąpać. Zaraz też pobiegłam do wody, a za mną Maciek. Zobaczyłam, że mnie goni więc starałam mu się uciec, ale wiedziałam, że lepiej pływa i zaraz mnie dogonił i złapał za cycki. Zaśmiałam się tylko, zanurkowałam i wzięłam jego kutaska do buzi. Zdziwiło go to, a ja znowu zaczęłam mu uciekać. Bawiliśmy się tak na tyle długo, że zrobiła się już późna godzina. Oboje stwierdziliśmy, że trzeba wracać. Spakowaliśmy wszystkie rzeczy i zakładając na siebie tylko buty, cali mokrzy wsiedliśmy na rowery. W domu od razu położyliśmy się spać. Rano zaraz po przebudzeniu poszłam do Maćka żeby go obudzić. Gdy weszłam do jego pokoju zobaczyłam jak sobie wali i ogląda jakiegoś pornosa. On się trochę speszył, a ja spytałam zaraz czy mogę się dołączyć. Zgodził się bez problemu więc usiadłam obok i też zaczęłam się zabawiać. Po chwili Maciek wstał i wystrzelił prosto na moje cycki i brzuch, po czym uklęknął i zaczął mi robić minetkę. Chwilę później doszłam. Czułam się świetnie. Maciek wstał, a ja od razu ...
    ... poszłam się wykąpać. Po mnie wszedł brat, a ja zrobiłam śniadanie. Gdy tak jedliśmy Maciek spytał się czy chciałabym iść na rowery ale nago. Po zastanowieniu odpowiedziałam, że możemy spróbować ale najpierw pojedziemy gdzieś gdzie jest mniej ludzi i nie ma raczej żadnych znajomych i dopiero tam się rozbierzemy. Ja ubrałam tą samą żółtą sukienkę, a on założył tylko krótkie spodenki z których lekko mu wystawał kutasek. Tak ubrani wskoczyliśmy na rowery i pojechaliśmy do lasku. Tam włożyliśmy ubrania do plecaka i jechaliśmy dalej. Po drodze mijaliśmy trochę osób, ale nie był to nikt znajomy. Po kilkunastu kilometrach skręciliśmy w stronę leśniczówki. Znaleźliśmy tam sobie polankę i położyliśmy się na trawie i opalaliśmy. Było całkiem fajnie. W pewnym momencie zobaczyłam, że Maćkowi zaczyna stawać kutas. Bez słowa po cichu się podniosłam i wzięłam całego do buzi. Powolutku robiłam mu loda i bawiłam się jego jajkami. Gdy skończyłam on zabrał się za moją myszkę. Było cudownie. Po krótkiej chwili zaczęłam dochodzić, a w tym samym czasie przyszli też jacyś ludzie, ale czułam się tak fantastycznie, że błagałam Maćka żeby nie przestawał, a on dokończył. Ludzie przeszli i się patrzyli, a ja leżałam uradowana. Poleżeliśmy jeszcze trochę i się zebraliśmy. Wracając zapomnieliśmy się ubrać i dziwiliśmy się czemu wszyscy się na nas dziwnie patrzą. Zrozumieliśmy dopiero jak minęliśmy naszych znajomych, a oni zaczęli się śmiać, ale nie mieliśmy już wyjścia. Byliśmy blisko domu więc dojechaliśmy ...
«1234...8»