1. Wujek cz.2


    Data: 21.07.2022, Kategorie: Geje Autor: uniwers444

    Obudziłem się około 8 rano. Wujka nie było w domu. Zjadłem śniadanie i postanowiłem wybrać się nad rzekę. Rzeczka nie za wielka, ale dało się popływać. O tej godzinie ciężko kogoś tu spotkać. Większość młodzieży, bo głównie ona z niej korzysta, zbiera się dopiero po południu lub wieczorem, kiedy większość ma czas wolny. Jako że pogoda dopisywała, szybko rozebrałem się do bielizny i wskoczyłem do wody. Była idealna, z początku lekko chłodna. Popływałem sobie tak trochę, kiedy do głowy wróciło mi wczorajsze wydarzenie. Poczułem, jak moja pałka twardnieje. To było silniejsze ode mnie. Nawet najdrobniejsza erotyczna myśl powoduje u mnie słynny namiot. Kiedy upewniłem się, że jestem sam, postanowiłem sobie zwalić pod wodą. Sięgnąłem do bokserek i zacząłem lekko masować mojego kutaska. Nigdzie się nie śpieszyłem, więc postanowiłem celebrować tą chwilę jak najdłużej. W końcu poczułem, że zbliża się moment ekstazy. Przyśpieszyłem, a po chwili poczułem błogą rozkosz. Popływałem jeszcze przez chwilę, po czym wyszedłem i postanowiłem się trochę poopalać. Myślałem nawet, żeby zrobić to nago, ale bałem się, że ktoś może mnie przyłapać. Odpaliłem jakąś fajną muzyczkę i poleżałem tak jakieś pół godziny, do czasu kiedy na niebie pojawiło się więcej chmur. Zapowiadali na dziś deszcz, a ja cieszyłem się rano widząc, że mogli się pomylić. Jednak chyba nie. Ubrałem się i wróciłem do domu. Zastanawiałem się, co zrobić, jak spotkam wujka. Wiedziałem, że teraz będę się czuł przy nim strasznie ...
    ... nieswojo. Postanowiłem jednak udawać, że nic się nie stało. Kiedy wróciłem, oglądał w salonie telewizję.-Co oglądasz?-Ot kabarety. Nie ma nic więcej ciekawegoPoszedłem do siebie, przebrałem się i powędrowałem do kuchni coś zjeść. Kuchnia była częściowo połączona z salonem, więc kątem oka patrzyłem to na ekran telewizora, to znowu na wujka. On jednak nie zwracał na mnie uwagi. Ulżyło mi. Bałem się, że będzie wspominał o wczorajszym wieczorze. Zjadłem i usiałem w fotelu obok. Do końca programu nic się nie działo. Kiedy występy kabaretów dobiegły końca, wujek wstał i oznajmił, że idzie się zdrzemnąć.-Jak jesteś głodny, to odgrzej sobie wczorajszy obiad. Sporo zostałoI poszedł do siebie. Poskakałem jeszcze trochę po kanałach i poszedłem odpalić laptopa. Niestety byłem poza zasięgiem sieci. Odpaliłem sobie jakiś film, który jednak szybko mi się znudził i wyłączyłem go przed końcem. Zjadłem obiad i czas do wieczora mijał całkiem spokojnie. Postanowiłem pójść się wykąpać, kiedy okazało się, że nie ma ciepłej wody. Spytałem wujka, co się stało.-Nieźle dziś przygrzało, więc postanowiłem nie grzać wody. Na podwórku jest beczka. Zwykle w upalne dni woda nagrzewa się idealnie do kąpieli. Niestety zapomniałem ją ostatnio napełnić. Wody nie starczy na dwie osoby.-No trudno. Zadowolę się jakoś zimną. Tobie należy się ciepła woda po pracy.-Nie żartuj, w zimnej wodzie chcesz się myć? Prysznic podłączony do beczki jest całkiem duży. Spokojnie mogą z niego korzystać na raz nawet 3 osoby.Trochę mnie ...
«123»