1. Magda, koleżanka mojej żony, czyli co nam w dupach...


    Data: 23.05.2019, Kategorie: Pierwszy raz Dojrzałe Fetysz Hardcore, Mamuśki Oral Owłosione, Wytryski Zabawki, Brutalny sex Autor: amator2

    ... rozkoszy, wyłączyłem wibratory, i położyłem się obok objąłem ją i zapytałem, i jak było? nie boli cię dupsko? trochę boli, ale to w sumie nic, bo było mi bardzo dobrze, a ty jakie masz wrażenia? Mnie też było dobrze, tak tam ciaśniutko, no i te wibracje, sama rozkosz, Magda wyjęła z cipki i mojej dupy korki, i poszliśmy do łazienki się umyć, po powrocie do pokoju dopiliśmy resztę wina, i przytuleni, przykryci kocem zasnęliśmy. Obudziłem się, i poczułem dłoń Magdy na moim już stojącym kutasie, spojrzałem na zegarek, była 5-ta rano, nie śpisz już? Zapytałem, nie, i pocałowała mnie, obróciłem się do niej bokiem, i włożyłem rękę w jej krocze, rozsunąłem jej płatki, i zacząłem masować łechtaczkę, było tam już dość mokro, po kilku minutach takich pieszczot, Magda wstała, uklęknęła okrakiem, tyłem do mnie, nad kutasem, i nabiła się na niego, mmmm, usłyszałem, kiedy się odchyliła, kładąc na mnie, objąłem ją jedną ręką, masując cycki, a palcem drugiej łechtaczkę, o taaaak, taaaaak chcę, mamrotała, jednocześnie mocno falując biodrami i pośladkami które czułem na podbrzuszu, mmmmm zaraz dojdę, juuuuuuuuuuuż, i poczułem jej silne skurcze, wtedy i ja poczułem swoje, wyładowując kolejne porcje spermy, leżeliśmy w tej pozycji w bezruchu długą chwilę, kiedy Magda wstała powiedziała: było bosko, dziękuję. Po porannej toalecie zjedliśmy śniadanie, pożegnaliśmy się, i każde z nas pojechało do pracy.
«12»