1. Wylizał mi tyłek ...


    Data: 06.07.2022, Kategorie: Geje Autor: Martino89

    Od kilku dni miałem ochotę na seks. Byłem wtedy singlem, i trzepanie ręką było już nie wystarczające. Dlatego zainstalowałem sobie w telefonie aplikacje randkową, zrobiłem kilka lubieżnych fotek, wstawiłem swój opis i czekałem.
    
    Pisałem z wieloma facetami tego dnia, ale jakoś nikt nie przypadł mi do gustu. Zaznaczam, że mieszkałem wtedy w Sztokholmie, i miałem do wyboru cały wachlarz facetów z różnych regionów świata.
    
    W końcu natrafiłem na przystojnego 30 latka z Hiszpanii. Nie znał szwedzkiego, i pisał bardzo słabo po angielsku. Jakoś udało nam się umówić, miał przyjść do mnie około 18.00. Wziąłem wcześniej prysznic, ubrałem się fajnie i użyłem moich ulubionych perfum. Mój kochanek nie zjawiał się, więc napisałem do niego. Pomylił autobusy, i był w zupełnie innej części miasta. W końcu jakoś udało mu się dojechać na właściwy przystanek. Około godziny 19.00 rozległo się wreszcie pukanie do drzwi.
    
    Spojrzałem przez wizjer. To był on. Otwarłem drzwi i wpuściłem go do mieszkania. Miał na sobie brązową skórzaną kurtkę, czerwone polo i białe adidasy. Muszę przyznać, że wyglądał dużo przystojniej w rzeczywistości, niż na przesłanych mi fotografiach.
    
    Przywitał mnie pocałunkiem w policzek. Pachniał wodą kolońską i miętową gumą do żucia. Zdjął kurtkę i buty. Miał fajne śmieszne skarpetki. Ogólnie podobał mi się. Coś chciał powiedzieć po angielsku, ale nie umiał się wyrazić. Chyba stwierdził, że to mało istotne i nie poradzi sobie z rozmową po angielsku i przeszedł do ...
    ... rzeczy. Objął mnie, zaczął mnie lekko całować. Trwało to chwilkę, po czym wsunął rękę do moich spodni, a język do moich ust. Nieprzerwanie całował mnie, i ręką pieścił mój pośladek.
    
    Wyjął rękę z moich majtek, i ściągnął swoje czerwone polo. Był umięśniony, a cały jego tors był pokryty czarnymi włosami. Jego oliwkowa skóra, lekki zapach faceta … Tak chciałem go bardzo. Nie potrafiłem się powstrzymać, rozpiąłem jego pasek u spodni. On w tym czasie pozbył się mojej koszulki. Przywarliśmy jeszcze raz do siebie. Całował mnie po szyi, i próbował rozpiąć pasek w moich spodniach. W końcu zrobiłem to sam. Włożył jeszcze raz swoją rękę do moich majtek, masował moje pośladki. Chyba mu się podobała moja dupa. Ja natomiast spuściłem jego spodnie. Miał białe prześwitujące majtki. Przez nie widziałem kształt jego stojącego fiuta, i wielkich nabrzmiałych jaj. Przykucnąłem i zacząłem lekko muskać jego przyrodzenie. Fiut stał się jeszcze większy. W końcu zsunąłem i majtki. Jego chuj wręcz wyskoczył z majtek. Był naprawdę duży, a na pewno największy z jakim miałem okazję się bawić. Pocałowałem go w główkę penisa, podniosłem go do góry i zacząłem lizać od góry do dołu. Lekki słony smak penisa - tego mi brakowało. Włożyłem go do buzi, mój Don Kichot dyszał. Ja wykonywałem równomierne ruchy głową, nie spowalniałem i nie przyspieszałem. Wiedziałem, że jest mu dobrze. Ja uwielbiam robić loda, naprawdę jest to dla mnie przyjemne.
    
    Odsunął moją głowę. Spojrzał na mnie z góry, uśmiechnął się do mnie. ...
«12»