1. Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 3


    Data: 06.07.2022, Kategorie: Anal Tabu, Sex grupowy Autor: AgaFM

    ... teraz tu stała, we własnej osobie jakby od razu gotowa do działania.
    
    - Cześć Krzysiek...... – rzuciła idąc w jego stronę. Widząc to, wstał by powitać ją na stojąco a wtedy Lilka przytuliła się do niego tak mocno jakby nie widzieli się z rok czy dwa. Nie mógł też nie odnieść wrażenia, że wbija ona swoje krocze w jego własne by poczuć jego ptaka który od samego rana znajdował się w mniejszym lub większym wzwodzie.
    
    - No cześć szwagierka.....w końcu, żeście się zdecydowali..... – powitał ją jakby dwuznacznie.
    
    - Zdecydowali? – powtórzyła po nim.
    
    - No na przyjście..... – wyjaśnił Krzysiek.
    
    - Ahaaa.....myślałam, że chodzi ci o coś innego..... – odrzekła tajemniczo.
    
    - No o to w sumie też.... – odrzekł a na jego twarzy Lilka widziała mieszankę podniecenia i ekscytacji. Cały był jakiś taki radosny jakim go rzadko widywała. Widać perspektywa seksu z nią bardzo go rozweselała.
    
    - Yhyyy.....i pewnie już się nie możesz doczekać, co?
    
    - Ale czego?
    
    - No jak to czego......kiedy w końcu się dobierzesz do tych cycków – odparła ściszonym tonem łapiąc się na chwilę za obie piersi..... – i do całej reszty..... – dodała piorunując go spojrzeniem.
    
    - Heheh, czyli co.....zgodziliście się?
    
    - Hmm, kto wie.....może Michał już tam zapina Monikę w kuchni..... – po tych słowach siostra Lilki akurat weszła do salonu.
    
    - Albo i nie..... – odparł normalnym tonem Krzysiek.
    
    - Albo nie, co? – zainteresowała się Monia.
    
    - A nic..... – odparła Lilka – Tak sobie ...
    ... gadamy.....
    
    - No no....a może tak zamiast zagadywać szwagierkę poszedłbyś do kuchni i pomógł Michałowi?
    
    - No jasne..... – odparł Krzysiek udając się natychmiast do kuchni.
    
    W tym czasie Lilka w końcu mogła posiedzieć sobie chwilę ze swoim chrześniaczkiem,
    
    którego wręcz uwielbiała. Żałowała, że miała tak mało czasu i nie widywała go częściej. Za każdym razem wydawało jej się, że był przynajmniej dwa razy większy niż ostatnio.
    
    - I co tam? – zagadnęła Monia.
    
    - Nagrzany jak bojler ten twój chłop..... – stwierdziła cichym głosem Lilka.
    
    - Twój chyba też.....ale ma na tyle klasy, że aż tak tego nie okazuje..... – zauważyła Monia.
    
    - Hihi....on ci to okaże jak już na niego wskoczysz..... – uspokoiła ją Lilka.
    
    - Czyli na pewno nie dzisiaj.....
    
    - Taka jesteś pewna?
    
    - No ej.....dziś ma być wieczór zapoznawczy..... – przypomniała siostrze. Chociaż z d**giej strony nie miałaby nic przeciwko temu, gdyby jeszcze tej nocy wylądowała w łóżku z Michałem.
    
    - No wiem......ale w powietrzu wisi coś zupełnie innego.... – przeczuwała Lilka.
    
    - A myślisz...... – zaczęła ściszając głos jeszcze bardziej..... - że znajdziemy też chwilkę dla siebie?
    
    - Mam nadzieję hihi..... – odparła Lilka. Wykorzystując chwilę nieobecności chłopaków szybko ale namiętnie pocałowała siostrę w usta. – Później wycałuję ci tak cipkę.....
    
    - Oby tylko nie na oczach chłopaków......
    
    - A co, myślisz, że nie spodobałby im się widok jak siostrzyczki liżą sobie muszelki?
    
    - W to, to akurat nie ...
«1234...50»