1. Nikt w domu nie wie, że kocham się z tatą! cz.3


    Data: 05.07.2022, Kategorie: Hardcore, Tabu, Autor: AgaFM

    ... sromkami były bardzo wyraźnie widoczne co spowodowałoby zawrót głowy u każdego kto by ją teraz zobaczył. Nawet u rodzonego brata. A może zwłaszcza u niego.
    
    Nie ważne – pomyślała sobie po raz ostatni przyglądając się sobie w lustrze. Już
    
    widziała jak tacie staje kutas na jej widok gdy tylko się przed nim rozbierze jak wróci do domu. Dobrze by było jakby byli sami, żeby mogli się kochać w spokoju i bez nerwów, że ktoś mógłby ich nakryć. Gosia postanowiła, że zrobi co się da by wygonić braciszka i siostrę, chociaż tę d**gą może być ciężko. Damian dostanie swoją kasę i poleci pewnie gdzieś na miasto z kumplami, ale Anita raczej rzadko wychodziła z ot tak sobie z domu. Po za tym, nie może jej po prostu powiedzieć, żeby sobie poszła bez jakiegokolwiek powodu? A nie przyzna się przecież siostrze, że chce sobie w spokoju pobzykać się z tatusiem. Najważniejsze jednak było pozbycie się wścibskiego braciszka który jak przed chwilą mógłby wpaść bez zapowiedzi do jej pokoju gdyby zabawiała się nie daj boże z tatą. Ubrała się więc w ciuszki w których chodziła na co dzień zakrywając swoją seksowną, przygotowaną specjalnie dla ojca bieliznę i zeszła na dół. Tam dała Damianowi obiecane dwie dychy.
    
    - Tylko nie przepuść wszystkiego od razu..... – dodała wręczając mu banknot. – Wychodzisz gdzieś?
    
    - Idę z kumplami trochę na automatach popykać.....a co?
    
    - Nic, tak tylko pytam.....
    
    - Wolałabyś, żebym został z tobą?
    
    - I niby co byś ze mną robił?
    
    - Coś byśmy wymyślili.... – ...
    ... odrzekł lekko się uśmiechając.
    
    - Jaaaasne....możesz sobie pomarzyć.....
    
    - Tak zrobię..... – odparł mierząc siostrę wzrokiem od dołu do góry.
    
    - I co się napalasz..... – skarciła go. – Już nie leżę na golasa pod kołdrą.....
    
    - Ale i tak wyglądasz zajebiście..... – rzucił a Gosia poczuła, że się czerwieni. Jeszcze tego jej brakowało, żeby oprócz ojca komplementy prawił jej braciszek. – Szkoda, że nie wpadłem jak akurat wstawałaś albo coś....
    
    - Ej.....uważaj sobie.... – pogroziła mu palcem – koleżaneczkom swoim możesz takie teksty puszczać a nie mi....
    
    - Eee......one jeszcze w ogóle nie kumate są.....
    
    - Za to ty to chyba kumasz za dużo jak na swój wiek....
    
    - To chyba dobrze, co nie?
    
    - No nie wiem właśnie...... – odrzekła samej nie mogąc się powstrzymać by zerknąć na jego spodenki – napalasz się na własną siostrę, zadajesz mi jakieś dziwne pytania. I odnoszę nawet wrażenie, że masz na mnie ochotę.....
    
    - Heheh......a nawet jeśli to co w tym złego?
    
    - Yyyyy......to, że jesteśmy rodzeństwem na przykład?
    
    - No i właśnie dlatego chyba powinniśmy sobie pomagać, co nie?
    
    - Aha, to niby, że co.....powinnam ci pomóc rozładować napięcie seksualne? Zwalić ci konia, czy co....hmm?
    
    - Byłoby ekstra.....
    
    - Ty chyba żyjesz na jakimś innym świecie..... – odrzekła pukając go palcem w środek czoła. Chociaż wszystko to co powiedziała w tej samej chwili sobie wyobrażała. Zwalenie braciszkowi konia czy zrobienie loda nie byłoby dla niej czymś niezwykłym. Co jednak ...
«1234...22»