1. Siostry


    Data: 27.06.2022, Kategorie: Nastolatki Pierwszy raz Autor: Zak

    ... koleżanka podeszła do niego i zaczęła mu głaskać chuja, zsuwając napletek. W tym czasie obserwowałem Danusię. Była wyraźnie zaskoczona, podobnie jak i ja, szybkością rozgrywającej się akcji. Jej twarz poczerwieniała, była tak zaintrygowana, że aż zapomniała oddychać. Scena trwała jednak krótko, bo inicjatywę przejęła Hanka.
    
    - Dość! Dziewczyny wynoście się! - wykrzyknęła, i obie bez protestów wyszły.
    
    Wszystko stało się tak szybko, że dopiero teraz Jurek wyjaśnił Hance, czego ja od nich oczekuję. Zobaczyłem pewne wahanie w jej oczach i dopiero po chwili, bez słowa skinęła głową, zgadzają się na propozycję.
    
    Zaczęli od pocałunków stopniowo przechodząc przytulania się i powolnego rozbierania się. Już po chwili dziewczyna była w samej spódnicy bez biustonosza. Teraz zobaczyłem, że nie była już malutką dziewczynką. Piersi miała niewielkie, ale kształtne i już nie najgorzej rozwinięte. Pała stała mi tak mocno, że zacząłem głaskać się przez spodnie. Hanka to zauważyła i powiedziała:
    
    - Wiesz, jednak trochę się wstydzę. Idź sobie.
    
    - Idź do łazienki. Wrócisz jak skończymy - dodał Jurek.
    
    Cóż było robić? Wyszedłem do łazienki. Byłem tak podniecony, że wyciągnięcie chuja, bez jego masowania, spowodowało wytrysk aż na ścianę. Po wszystkim, umyłem go porządnie w umywalce i wyszedłem na zewnątrz.
    
    Teresa i Danka siedziały na ławce i o czymś dyskutowały. Gdy mnie zobaczyły, zamilkły.
    
    Przysiadłem obok nich, a po chwili odezwała się Teresa:
    
    - Tak szybko? A gdzie Hanka ...
    ... i Jurek? - zapytała
    
    - Jeszcze nie skończyli. Twoja siostra odesłała mnie tak jak i Was - odparłem.
    
    - Oj, biedaku! Nic Ci nie pokazała? - pożałowała mnie koleżanka.
    
    - Niestety nic z oglądania - odparłem.
    
    - A może Ty nam pokażesz swoją pałę? - spytała po chwili Teresa, bez żadnego skrępowania.
    
    Ucieszyłem się z takiego obrotu sprawy. Może jeszcze nie wszystko stracone.
    
    - Ale nie tutaj. Jeszcze ktoś nas zobaczy. Musimy iść gdzieś w ustronne miejsce - zdobyłem się na odwagę.
    
    Poszliśmy więc we troje na wycieczkę, kierując się w stronę rzeki. Było widać, że ja i Dorota byliśmy skrępowani zaistniałą sytuacją. Natomiast Teresa wyglądała na osobę, która wie wszystko. W czasie kilku minut drogi, widząc nasze opory, opowiedziała nam o swojej inicjacji seksualnej, wyraźnie po to, by nas ośmielić.
    
    - Mieszkamy razem tylko z siostrą i mamą, bo kilka lat temu tato poszedł w "siną dal". Od tego czasu mama sprowadzała sobie różnych "wujków", raz na noc a czasem na kilka dni (i nocy). Na jesieni sprowadził się do nas "wujek" na dłużej, bo mieszał pół roku, aż do wiosny. Mama pracowała wtedy w "czterobrygadówce", czyli praktycznie co drugi wieczór nie było jej w domu. Wtedy "wujek" robił nam kolację i kładł spać. Często potem opowiadał jakieś historie, był przy tym bardzo sympatyczny i przyjacielski. Po jakimś czasie kładł się z nami do łóżka, głaskał i przytulał, zaś jego opowiadania stawały się coraz bardziej erotyczne. Zaczął nas dotykać w intymne miejsca, a my jego. ...